17 june 2011
17 june 2011, friday ( czkawka )
Jednym z efektów ataków psychopatów jest
jak bym to określił ''czkawka''. Po kilku dniach
zaczyna się marazm i niechęć do życia.
Choć bronisz się i nie reagujesz to wcześniej
czy później ślad w pamięci zostawiony zakiełkuje.
Pewnie oszust komputerowy znów napisze że się
użalam, ale to tylko opis i ocena sytuacji i metod
działania.
Jak sie wyrwać z okowów i łap psychopatów?
Odnosze wrażenie że się nie da, mendy dręczyciele
nie odpuszczają swej ofierze nigdy.
Znamienne słowa choćby doktorki ''tylko cie
podleczymy''. A i to co tu na trumlu cioty oazowe
pokazały w ataku na mnie, raczej nie napawa
optymizmem. W maszynie nienawistnej sekty
jest tylko w propagandzie miejsce na miłość bliźniego.
Opisując w dzienniku większość wydarzeń z mojego
życia, miałem nadzieję że zostawie jakiś ślad prawdy.
Ujawniając system niszczenia psychicznego zmusze
ich do zmiany. Ale się chyba pomyliłem, moje pisanie
nic nie warte.
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma