9 december 2010

,, JESIEŃ"

Jesień w kolorze bursztynów.
Wiatrem listki roztańczone.
Oczy chłoną widok,
w moje serce skaleczone.

Deszczem obmyte ulice.
Chłodem owiane twarze.
I chociaż szaro za oknem,
ja o miłości wciąż marzę.

Ziąb, wiatr, jesienna szaruga.
Wilgoć do kości przenika.
Patrząc na pory roku,
widze, jak czas mi umyka.

Jestem na ,,życia zakręcie".
z kuferkiem  doświadczeń bogata.
Hustawką ma droga życiowa,
wesołość ze smutkiem przeplata.

Wciąż czekam , nadzieja we mnie,
na życia podarunek,
w osobie serdecznej, uczciwej.
I wspólny, wzajemny szacunek.

Mam wiarę w człowiekan dobrego,
co drogą w kierunku mym zmierza..
Pytanie, czy czasu mi starczy?
Gdy życie znienacka uderza.




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1