4 december 2010
"Ład krwiobiegu wycieka do śmierci..."
Zatruty piszczel robaka
Krwawiąca wnęka bezdechu
Absorbujący rzut w przeszłość
Okaleczenie z blizną na policzku
Szacowana kwestia dwubiegu
W odchłani czystej bezdenności
Krzewy cierni na pustkowiu
Zdolne wiatr przechwycić
Plątanina uczuć na bezdrożu
By móc poczuć niemoc duszy
Duszy gdzie pęka kość
Wylewa się żeliwo serca
Zżera mięso życia do cna
Uczy jak kąpać się we krwi
Czuć jak piana wstydu oplata ciało
Widzieć jak odpada skóra żenady
I ład krwiobiegu wycieka do śmierci...
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga