12 september 2018
DOLINA CISZY
Kiedy dolina ciszy
rozdziera łączącą nas cisze
W głębi skulona milczysz
Cierpienia litanię piszesz
Litanię do życia ,
co nie chce
Być życiem.
Trzeszczą spoiny naszej jedności.
Gdzie jest dawne poczucie bliskości.
Milczący nasz świat bywał ciszą
co nie dzieliła.
Dziś serce mi rozrywa,
chęć by słyszeć
Twój krzyk
żalu do życia
co nie chce
być życiem
W lęku stłumiony mój szept ginie
Że zgubisz drogę w cichej dolinie
Ktoś śpiewem fałszu zagłuszy te słowa
Nim znikniesz w obcej piosence
Odwrócisz się ostatnim gestem
Zaśpiewasz "zapomnij że jestem"
A ja bezsilnym już dźwiękiem
Zapłonę
cierpieniem
A ja tu jestem na skraju doliny
Dłoń do ciebie w rozpaczy wyciągam
Drżącym jeszcze gestem.
Maluję ci znak że jestem,
Dziś serce mi rozrywa,
chęć by słyszeć
Twój krzyk
żalu do życia
co nie chce
być życiem
Jeśli zdołasz zauważysz
Może swój ból ukażesz
Ułożysz to w słowa cierpienia
By ulżyć wysłucham piosenki
Choć kolana mi gnie
Własny wór pełen
niepokojów i nieszczęść
Jeśli zechcesz
Ja jestem
Niewiele już mam
Mniej mogę jeszcze
Dwie ręce i serce
Może zechcesz
Opuścić cichą dolinę
Ułożymy piosenkę
O życiu co jeszcze
Może być
Piękne
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma