7 november 2010
z codzienności życia
Mam dwa łóżka, cichy kąt
to nie pałac ale pałac mój
co pozwala iść pod prąd
w nim codzienny gaszę znój
mam kochankę co mnie słucha
gdy po pracy ją dotykam
drży w uścisku moich dłoni
cicho wdzięczy sie do ucha
jeszcze kilka róznych gratów
w starej szafie kilka szmat
na cygańskim prawie szlaku
tak już żyję kilka lat
co do jutra, jeszcze nie wiem
jaki mi zawieje wiatr
może wezmę swą kochankę
by następny odkryć szlak
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma