30 july 2011

W knajpie


przy oknie
na wpół przytomny Judasz
 
upiera się przy swoim
że po piwie zawsze gorzko całuje
 
z grzeczności nie protestuję
odliczam trzydzieści ostatnich
 
teraz rozumiem kochanie
dlaczego uwielbiasz karmelowe
 
nad głowami wiszą
światłem rysowane dymne aureole




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1