13 june 2011
Sobótka
Prowadź mnie do lasu
gdzie rosną paprocie
tam garścią świetlików
twe ciało ozłocę
powtykam we włosy
ubiorę na lato
i tylko mi nie mów
że oddasz się za to.
Pójdźmy do ogrodu
gdzie wśród funkii cienia
malutka słodyczka
blask swój rozprzestrzenia
na naszej huśtawce
przy świetle księżyca
zobaczymy razem
jak jej kwiat zachwyca.
Zabierz do pokoju
gdzie w oknie paprotka
może w końcu będzie
tej nocy przesłodka
niechaj jej warkocze
oplotą cię całą
byś do końca życia
mą sobótką stałą.
A ja cię zabiorę
w te oliwne gaje
będziemy wspominać
przecudowne maje
tam pierwsze motyle
w twych błękitnych oczach
a może tym razem
miło cię zaskoczę.
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek