8 july 2013
Ciabatta Simfonica I(ekfraza Z Boscha)
nuty pęcznieją w księdze kołacząc do bram raju
głodnym aniołom ciasno w zakazanym mieście
sępy jednym staccatto korę z drzew pożerają
wąż czeka na uchodźców zanosi się na deszcz
dzban ucho nastawia nie słysząc śpiewu chóru
wyciąga długą szyję dosięgnąć pragnie gniazda
na trąbce Eustachiusz dmie niewidocznym chmurom
a niżej mu wtórują pies z mandoliną i małpa
co uciekła Breughlowii teraz się głośno śmieje
podobnie jak pelikan a może biała czapla
o jeden alt za daleko o jeden ton za wysoko
nie sięga wzrok tak nisko nie widać jednym okiem
jak pieką się na wolnym ogniu grillują bezustannie
fragment zebra Adama i jabłko pomarszczone
wewnątrz pulchnego kołacza O mamma mia ciabatta!
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga