13 december 2010
Okrucieństwo
Gdy nic nie mówisz, milczysz z lodem w sercu,
Aby ukarać, władzę swoją wskazać,
Sama się każesz, sama z sobą męczysz,
Bo to okrutne, a nie żadna władza.
Ale tak jest już, że zrażone czucia,
I obwinianie innych dookoła,
Serce skuwają lodem do rozbicia
Tą samą bronią. Taka życia szkoła.
Więc ja zamilknę do chwili co będzie,
Czasem rozmowy, prostych słów miłości,
Która z nas prawdę w końcu wydobędzie,
By spokój wieczny w sercach już zagościł.
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma