7 october 2010
Burza
Pomruk narasta, dudni w uszach stale,
Niesie wiadomość - natura się zmienia,
Inna pogoda wyjdzie zaraz z cienia,
I będzie głośno, jasno i wspaniale.
Ziemia odrodzi , co wyschnięte było,
Podniesie głowę każdy kwiat na łące,
Roztoczy wonie , trzeźwe i pachnące,
Pomruk mi mówi : wszystko znów odżyło!
Gromy uderzą , postrach siejąc spory,
Tam gdzie wśród lęku , żyje ciało marne,
Co kładzie siebie na łoże ofiarne,
Marności życia , bojaźni diaspory.
A kto bez lęku , duszę swoją cieszy,
Oczy nasyca potęgą natury,
Co niszczy tamy, lęku burzy mury,
I coraz pędzi i do świata śpieszy.
By innym oczom piękno swe pokazać,
Lęki pokonać , co suche nasycić,
I wiatr we włosy swoje znów pochwycić,
I życie wrócić , bytom żyć nakazać.
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.