27 september 2010
Krótko i rytmicznie
Pogodne lico,
Twoje kochana,
Daje mi radość,
Co niekłamana,
Lecz kiedy kaszel,
Męczy Cię wielce,
Jestem zmartwiony,
Daleko Kielce.
Kiedy śniadamy,
Rano codziennie,
Miłe to bardzo,
Pięknie niezmienne,
I niech zostanie,
Rytuał taki,
Na zawsze z nami,
I nasze smaki.
A kiedy tulisz,
Do mnie się miła,
W moich ramionach,
Gniazdko uwiłaś,
To spokój wielki,
Ogarnia serce,
Więc piszę słowa,
Tobie w podzięce.
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek