Poetry

RemPul
PROFILE About me Friends (7) Poetry (41)


RemPul

RemPul, 29 april 2011

Śledzę twoje spojrzenie

po jego lini dochodzę
do własnej twarzy

czyżbyś patrzyła na mnie?

ten wzrok jest głębszy
patrzysz przeze mnie
w głąb własnej duszy

boję się poruszyć.


number of comments: 5 | rating: 13 | detail

RemPul

RemPul, 5 august 2011

Reduta

Jestem karłem siebie
mam 44 lata
i nie wystawię się na rzeź

nie mam o co walczyć

moje ideały wytarły się życiem
a bogowie szczeźli wraz z pacierzem
w galopce dni

odwiesiłem cierniową koronę
zgoliłem wąsy
i zaprzyjaźniłem się ze Światem

mam 44 lata - uczę się żyć.


number of comments: 10 | rating: 13 | detail

RemPul

RemPul, 31 january 2012

Obok Nike z Samotraki

Kupiłem rzeźbę
Wenus z Milo
aby wieszać na niej czapki

nic mnie bardziej nie rajcuje
niż jej cycki
sterczące co rano
spod płaszcza

i przedpokój pełen światła.


number of comments: 9 | rating: 13 | detail

RemPul

RemPul, 26 november 2011

O świcie

Gdzie byłem - jak mnie nie było
znajomi patrzą w oczy
znakami zapytania
znowu tańczę
przemierzając świeże trawniki
brudnych miast
nie skrępowany
życiem.


number of comments: 4 | rating: 10 | detail

RemPul

RemPul, 26 november 2011

You are walking my dreams

naked
in the background
your white skin
perfect - mountains
are calling me
while I am stuck
in the valley
of living.


number of comments: 4 | rating: 10 | detail

RemPul

RemPul, 5 july 2011

Kamienie

Przekładam z ręki do ręki
zawartość kieszeni
nie jesteś zachwycona
cała przeszłość w paru kamieniach
wyszlifowanych chropowatością dłoni
codziennych dni

łza się kręci w oku.


number of comments: 14 | rating: 9 | detail

RemPul

RemPul, 13 june 2013

Kiedyś zatrzymał mnie chłód

łapię wodę w parasol
taka mała kałuża - a cieszy
moknę
gawiedź pokazuje mnie palcami nie wiedząc
że płonę wewnątrz nieziemskim ogniem

kocham ponownie


number of comments: 7 | rating: 9 | detail

RemPul

RemPul, 29 april 2011

Nie kochasz mnie

ale kochasz się ze mną
tak jakbyś oddzielała ziarna od plew
starannie

mechanicznie

życie płynie i odsącza
prawdy od kłamstw - jak bicie serca
naturalnie

rytmicznie

zamykają się oczy
na przerażającą codzienność
stygnącej młodości

dotyk za dotykiem.


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

RemPul

RemPul, 21 may 2013

Tu i teraz

Ławki w parku
pełne imion przebitych strzałą
bezwiednie dotykane wspomnienia
wyschnięte wargi drewna
muskane przypadkiem karmiąc gołębie
bezwiednie przywracane wyznania miłości
już tylko deska desce
niczym wampiry
chłonne ludzkiego ciepła.


R.P.


number of comments: 5 | rating: 7 | detail

RemPul

RemPul, 8 may 2011

Chłód

przenika aż do kości

jej spojrzenie
co spoczęło mimochodem
jakoś nie odchodzi - wrzyna się w ciało
okraja z niedociągnięć
poprawia koszulę
zaciska krawat

pot występuje na czoło
przyśpiesza serce

ręka - ruszyła się z krzesła.


number of comments: 3 | rating: 6 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1