17 december 2015
idą dobre dni
krok po kroku
byle do przodu
pomimo uwag zbędnych słów
negatywnych opinii
kilka ważnych prawd
co w sercu to na papierze
mocno w siebie wierzę
zabieram plecak
w podróż uderzam
głęboko w podświadomości świat
świtem w drogę
wieczorem spać
za rękę ze zmęczonym dniem
potrzeba sił by walczyć
z samym sobą
z podwójna naturą
walka z czymś czego nie ogarnia wzrok
nadziei w duszy brak
zdrowy rozsądek nie ma szans
nieusprawiedliwiony świat
pęta na plecach ćwiczy bat
ucieczka w marzenia sen dziecinnych lat
kroi się robota zacznę od podstaw
zreperowane serce bije
gdy zatrzyma Bóg zegar
z uśmiechem życia cud
z nadzieja na lepsze dni
idą budzi mnie świt
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma
13 april 2024
Zapach czereśniJaga