Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 march 2012

cisza we dwoje

 
nie bój się wiatru który płoszy ptaki
jest tajemnicą życia
najgorsza jest cisza we dwoje
tej nie można udźwignąć





12.08.08


number of comments: 7 | rating: 13 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 august 2012

wszystko już było

zanim wyszedłem z pokoju
zanim zamknąłem wiersz
zanim wstałem z łóżka zmęczony
zanim zaczął się nowy dzień
wszystko już było zaistniałe
tylko zależnie od mojej woli
wydłuża się lub skraca
droga powrotna


2012-08-18


number of comments: 4 | rating: 11 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 29 april 2012

aby się zgadzał przychód w anielskich rachunkach

ujmując najkrócej by nie stracić wątku
powiem prosto waląc na odlew wiersza
życie kurwa jest krótkie i to nie jest zabawne
że trzeba stracić najbliższych aby ich znaleźć
i jeśli nawet nie ma w tym nic odkrywczego
wcale nie lepiej to brzmi
gdy inni odchodzą a za nimi i my
wyrwani z korzeniami nabieramy ziemi w usta
aby się zgadzał przychód w anielskich rachunkach 


2012-04-29


number of comments: 4 | rating: 8 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 march 2012

zawór bezpieczeństwa

żeby się w głowach nie przewróciło poetom
od nadmiaru mądrości i szafowania słowem
Pan Bóg wymyślił niedostatek życiowy
jako zawór bezpieczeństwa od nagromadzonej pychy


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 november 2012

stary poeta wobec wszechświata

gdy źrenice nie pozwalają chwytać światła
i wszystko staje się plamą
coraz więcej niepewności ma odbicie w poezji
 
choć poeta pamięta doskonale
gdy słowem ślepym przywrócił wzrok i opamiętanie
lecz sam zostaje z własnym niezrozumieniem
jak i dlaczego zło jest naszym udziałem
 
znad przepaści widzi się więcej
choć sny już dawno nie przychodzą
stary poeta wobec wszechświata
ma takie samo podejście jak dziecko
 
nie wie gdzie jest granica granic


 2009-08-27


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 24 march 2014

i zostaje milczenie

 
jeszcze jeden dzień
noc w spokoju
wiersz zapisany
i ból nieoczekiwany
 
niczego nie mamy na własność
nawet śmierć samotnie skondensowana
nie należy do nas
 
jeszcze jedno życie
w napotkanym człowieku
 
jeszcze jedno słowo i zostaje milczenie


2014-03-24


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 february 2012

życie mi upływa właściwie

żyjąc wśród was którym życie upływa właściwie
nie wiadomo jak i dlaczego rzeczywistość nasiąka
uporczywą melodią z ubiegłego wieku miarą sukcesu
było zbudować dom nie mając niczego w zanadrzu
trzymając się prawej strony jezdni by żyć w zakątku jesieni
gdy liście opadając budziły wiarę w sens zapisanych wierszy
w prawdzie do samych siebie subtelnie wołając do Boga
wyszliśmy z niewoli doświadczeń ufając nadciągającej historii
zmierzyliśmy się z prawdą o nas samych obojętnie patrząc
jak słowo traci na wartości więcej niż złoty pieniądz wepchnięty
biedakowi przed kościołem zamkniętym na odgłos lęków
drzwi przywarte do nieba nie podlegają ciążeniu gdy obłok zakrywa
i gubię sens własnej myśli życie mi upływa właściwie


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 march 2012

o piekle

 

piekła nie ma
tak powiadają nieomylni  
a piekło zaczyna się tam
gdzie kończy się miłość
 


14.11.08




number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 august 2012

uwięziony

 
zniewolony miłością której pragnę
którą wyciskam z siebie jak cierpki sok cytryny
zapadam się cały w poezji
szukając odpowiednich słów i skojarzeń
buduję dom na skale
pośród gorzkich upadków
niedoskonały a jednak dojrzały
coraz częściej cofam zegary
coraz rzadziej połykam dobra
 
uwięziony między wersami życia
spokojnie wypatruję zmierzchu   
 
 


2012-08-18


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 february 2012

z zamkniętego pokoju

w zamkniętym pokoju zwiędnięte kwiaty
stoją na parapecie wzdłuż linii podziału
na to co było z tym co nadejdzie
gdzie zima i lato nie różnią się wcale
a sny kończą się zawsze spadaniem

w oddali słychać śpiew fortepianu
między ciszą na dole a krzykiem u góry
rzeczywistość ma w sobie doznanie
choćby bolało i było kiczem
staje się czasem który upływa

to co nas zmienia jest zawsze miłością
w różnych językach w innych religiach
daje możliwość czytania z oczu
gdy światło przygasa ostatnie
by się wyrwać z zamkniętego pokoju


number of comments: 4 | rating: 6 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: błogosławieństwo dla Putina, w odpowiednim czasie, cień niepamięci, przekleństwo, nienawiść, wokół trzepaka, słowa i dźwięki, dodatek, wbrew nam samym, i nawet jeśli byłoby mi dane, przebudzony, truizm jak cholera, na zapleczu składni, za chwilę, po latach pisania poezji, jak dziecko, wydawanie rozkazów, cisza, prostota, rzeczy pierwsze, poezja Boga, niezmienna, niepowtarzalność, jej słabość, jeden wiersz, im bardziej pokorne, praprzyczyna, zamysł wieczności, nieskończony, dojrzałość, myśl godna Boga samego, na urodziny, błogosławiony niepokój, świadomi zależności, aby przetrwać, w napotkanym człowieku, twarzą w twarz, struktura kłamstwa, w pustym pokoju, jak Bóg, granica, dzisiaj są moje urodziny, legenda, zapisane, droga do celu, tajemnica zła, z ciała, obietnica, od zawsze, wrażliwość na ludzi, poza poezją, pod postacią, jak ćmy, przekaz, o niepodległości, zakochani, w przeróżny sposób, zwykły dzień pełen cudów, w cieniu przyszłości, długo musi dojrzewać, czasami łatwiej dać w mordę głupocie, założenie, jesienna miłość, nagość, prosta, fasady, ślepi i głusi i jeszcze głupi, zgorszenie, najgorsze są wieczory, wbrew temu co przychodzi z zewnątrz, koniec, w górach, wiersze które napiszę, o zasłuchaniu, w objęciach amora, o teologii, Rudzik, tuż pod szczytem, nieustannie, między słowami, by przenosić góry, kolejna rocznica, o nas, niezależnie od ludzkiej głupoty, wobec Boga i człowieka, wpatrzeni w siebie, w ukryciu, wciąż zakochani, aż do śmierci, nieproszony gość, czas tylko dla niego, bez ornamentów i upiększeń, po co się pisze wiersze, cień, jak Bóg, dla miłości i poezji, sami z siebie, piszą poeci wiersze, z własnych możliwości, jak dzieci w fazie rozwoju, aż do granic bólu, zwyczajnie jak Bóg, wbrew złemu, bilans, wierny sobie, z jakiegoś powodu ma sens i jest dobre, myśl godna ..., świadomość moja, już jestem wolny, w dość niewybredny sposób, o duszy, na starość, zawierucha, jak poezja, a śmierć nas nie rozdzieli, aż po wieki wieków, odbicie naszego myślenia, pentomino, aż do śmierci, jak Bóg, współuczestnictwo, którędy do Boga, taka zwyczajna, siła argumentu ?, godność człowieka, tylko tyle, wszystko jest łaską, przestrzeń na oddech Boga, niby nic a jednak, będzie dobrze, na sorze, gdy tego chcemy, wieczny zamysł miłości, logika Boga, o mądrości króla Salomona, chwila nieuwagi, aby lepiej widzieć, bezradność, pytanie bez odpowiedzi, wobec śmierci, wobec śmierci i Boga, szpitalne opowieści, Ojcze nasz, w dziale poezja polska, w tym samym kierunku, stwórca, zakładnik miłości, sztuka czytania, po latach pisania poezji, żeby,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1