4 september 2012

nie to nie

Chodzili ze soba ze 3 lata .Przyjeżdzał do niej na weekend, przytulał, leżał na kolanach coś tam mówił ale niewiele bo był bardzo nieśmiały ale za to przystojny jaki.Do jej matki nie zagadał prawie wcale o ile nie musiał odpowiedzieć na pytanie.Ale jej się podobał .Ona za to gadała za dwoje i myślała że go rozkręci .Ona mieszkała u matki nie pracowała i liczyła że prędzej czy póżniej poprosi ja o rekę i ożenią się.Była parę razy u jego rodziców.Mieszkali parę wiosek dalej mieli swój dom i czekali na synową .Asia spodobałą im się .Wesoła rozmowna spontaniczna.Może w końcu go rozrusza i przestanie wkuwać wzrok w sufit.
   Pracował w piekarni,rozwoził pieczywo.Czasem wyjeżdżali nad wodę lub do kina do pobliskiego miasteczka.Układało się normalnie.
 -Janusz -powiedziała do niego-chodzimy juz ze sobą kawałek czasu
i co dalej zamierzasz?
Podstawiony pod ścianą w końcu odpowiedział .
-dobrze powiem rodzicom i zaręczymy się a potem ślub.
Zajęta rozmyślaniami  telefonami żyła już nieskazitelnie białą sukienką którą kupiła w nadmiarze szczęścia.Umówili się że spotkają się na mieście kupić pierścionek zaręczynowy.
Rano dzwoni do niego a telefon milczy .Dzwoni dziesiąty raz .W końcu odebrał i wyjąkał że przeprasza ale nie przyjedzie nie dziś bo jest jeszcze niegotowy i boi się tego kroku .
- poczekajmy jeszcze -prosił
tak się zdenerwowała jak nigdy dotąd.
-i ty Janusz twierdzisz że mnie kochasz? co to ma znaczyć ? przyjezdżałeś do mnie z nudów ?nie chcę czekać i nie będę.Nie musisz przyjezdżać a ja nie będę dzwonić.
Przez tydzień wypłakiwała łzy do poduszki .Jeszcze pisał esy a ona próbowała zrozumieć co mu jest skoro twierdził że ją kocha a żenić się nie chciał.W kńcu wypłakała wszystkie łzy po nim .
Poznała chłopaka który ją rozweselał kochał szaleńczo i był przy niej w ciezkich chwilach .Wzięli ślub i dziś mają dwuletnią córeczkę Lenę.
  Janusz dalej mieszka z rodzicami i wieczorami gapi się w sufit .


number of comments: 17 | rating: 14 |  more 

alt art,  

sufit bywa najbardziej intrygującą częścią nieba..

report |

RENATA,  

no popatrz nie wiedziałam tylko na tym niebie nie ma gwiazd

report |

alt art,  

to, że Ci nie widzę, nie stanowi dowodu, iż Ci nie ma..

report |

KA,  

ja to se maluje sufit w gwiazdki...i mam

report |

alt art,  

no pisałem, że sufit bywa..

report |

RENATA,  

powiedział Kuba Bogu ...a ja mam tapetę w pokoju niebieską w żółte gwiazdy więc mam swoje niebo [pewnie z tego pokoju ani na moment by nie wyszedł nad wodę czy gdziekolwiek

report |

alt art,  

ktogotamwie..

report |

RENATA,  

najlepiej to jest zobaczyć niebo w jej oczach

report |

alt art,  

podobnież; choć czasem, to jest koszula..

report |

RENATA,  

czasem guzik

report |

alt art,  

jak się ma dobry wzrok..

report |

RENATA,  

zależy w którym kierunku się go odwraca

report |

alt art,  

czasem oczęta rozbiegane takie..

report |

Slawrys,  

hmmm... dobrze że jest internet i portale literackie, można robić coś kreatywniejszego :) jak patrzenie w sufit :))

report |

RENATA,  

tak tylko nie wszędzie jeszcze dotarł i nie każdy pisze wiersze i jak to mawiał śp.mój niedoszły teść jeden lubi jak mu nogi smierdzą drugi lubi patrzeć w sufit ..a niezdecydowanie i niesmiałość może nas duzo kosztować ..chociaż nigdy nie wiadomo co by było gdyby..........

report |

Maria Staszewska,  

Twoje opowiadania b. fajnie się czyta, ale co z "," tego trochę brakuje...;) Chyba, że tak awangardowo to ja nic nie mam...;)

report |

RENATA,  

dzięki Mario z interpunkcją poprawię się

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1