3 march 2018
kaznodzieja
bo wmówił mu że jest wybrańcem
więc z takim zaangażowaniem
uzdrawial tłumy
kiepski żart
śmiał się czart
nic nie działa już
zepsuł się boski pług
nauczy się od nowa
tej dziecięcej boskości
łamiąc im kości
i tuląc kojącym dotykiem
ich krzyki bólu gdy konały dzień
po dniu robiąc pod siebie
i nie ma już wybuchu światła w dłoniach
wybacz ojcze
czuję się oszukany
odebrałeś mi prawo
nadzieii
czuć śmierć
w powietrzu
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz