11 february 2016
Mniszek 23.04.2014r.
Mniszek był u jubilera, po szlachetny kruszec,
nabył metal czystej próby, to przyznać mu muszę.
Pewnie zbierał całą zimę, centuś z tego mniszka
w międzyczasie pewnie była, niejedna, podwyżka.
Trud zazwyczaj się opłaca, doceniam starania,
dzisiaj złotem się za oknem mi obraz odsłania,
na zielonym w krąg dywanie, konkuruje słońcem
i rozpieszcza moje oczy, na tej drogiej łące.
Wabi pszczoły i motyle, znani koneserzy,
robią z niego wino złote, aż trudno uwierzyć,
robią z niego specyfiki, na jakieś choroby….
We mnie drzemie mocny magnes na złote wyroby.
I wpatrzony w to zjawisko, powziąłem decyzję,
by przed zimą, móc ocalić, zaokienną wizję.
Wziąłem koszyk i do parku, po to szczere złoto…
i stanąłem tam jak wryty: - O, mój Boże…, co to?
Oderwałem więc łodyżkę, sam kwiatek to mało
a tu z kwiatka białe pierze w niebo uleciało.
Każde piórko w inną stronę. Nie, ja w to nie wierzę,
jeszcze wczoraj było złoto a dzisiaj już pierze?
To klątwa jest czarownika w tej pierzastej gali,
lub w salonie jubilera, mniszka oszukali?
Znowu wpadnie w oszczędności, długi mu urosną,
by ponownie mi zazłocić, lecz następną wiosną.
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma