Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 2 february 2023

Estrada

Estrada

nie chcę nagłej śmierci
bo po co mi ona
może i lekka
a tak mówią

inni co niby jeszcze żyją
tak trochę snami
z dziś do już
nie zwątpią

że za pejzażem jest mur
wiem od dawna
mur bielony
też wapnem

ciała nieposłuszne duszy
zasypać garścią
po garściach
niewinnych

powodów żadnych nie daj
nam miły panie
do wojenek
sobowtórów


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 october 2022

Zmiana czasów

Zmiana czasów

to jesienne słońce, pod innym kątem interpretuje kolory
ni to męskie obrysy, ni to damskie krągłości
nadmorskie początki wody w kolanach
mają swoją zasadność

pojedyncze fale, postacie, trochę szumu bardziej w głowie
niż, i wyż, bardziej czytelne stany bezsenności
i starczej nienawiści do biegania, w nic
niewiary, do późnej nocy

że to tylko kamyk w bucie, to tylko kamyk w prawym bucie


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 19 july 2022

Humanista

Humanista

zatracił się w opisywaniu kolejnych ziaren piasku
zabrakło tylko jednego słowa i powrócić trzeba było do tej pierwszej drobiny
gdzieś na wydmie odnalazł sposób i siebie w nim
kilka ciągów cyfr wyznaczyło właściwy rytm scalając świat w martwą naturę


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 16 november 2021

I

tak, przyzwyczaiłem się do życia i jego równoległych snów
niepokornych poranków, jak przejście na drugą stronę
przez zapach kawy, przenikają zakurzone płyty nagrobków
do mycia, i twarz ,i nogi, i podłoga, jak pólka na pokorę
nie mam czasu klękać, stawać, klękać coraz ciężej co rano
może być podłym ten pierwszy krok, to nie tylko strach
na wróble nie ma co liczyć, były, miasto je wczoraj pożarło
jak bóg, gdy przestał być obiektywny w swoich osądach


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 27 july 2021

Beton

Beton

zamyka się miasto dla wróbli
I kosów nikt już nie słucha
za ścianą przy ścianie
głuchota

od nadmiaru murów uciekają
poranki w półsennym tle
bo ludzie coś gadają
bez sensu


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 17 july 2021

Logopedia

Logopedia

rozpinam się nad dnem
te nieba wspólne świecą nam i gasną
trochę nerwowo do snu
a może tylko do drzemania
kładzie się i wstaje to nic i nic dzienne
co wieczór w ustach korek
od butelki wina czerwonego
białego by nie wybełkotać gdy kocham
trzeba wyraźnie powiedzieć
to czym nie jest przemilczenie


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 29 june 2021

Piąta ćwiartka

Piąta ćwiartka



bardziej kilka przekleństw niż modlitwa

przed snem setka i krzywe lustro

od lat wciąż wiele nowego



po co gmatwać kolejność układu godzin

gdy wszyscy mają taki sam plan

unikając iluzorycznej zmiany



moje miasto zmienia wewnętrzne sensy

istnienia i wartość nie spacerują

już nie ma gdzie szukać cienia



pod stuletnim dębem dziś kopią nam grób

dla mnie i dla niego też bezsenność

kilka lat i śmierć z pragnienia


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 14 may 2021

Refleksja

Refleksja

czy zauważyłeś, jest coraz mniej wróbli, mazurków
nie tych zagranych, ku chwale ojczyzny
ale prawdziwie skrzydlacie, wielkich

w swoim prostackim żywocie mieszczanina, oślepnę
przygłuchy, na trzy czwarte, rytmicznie
tak bez żalu motorycznie pooddycham

bo nie wiem, czy świat może mnie zadziwić pojutrze


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 february 2021

Zamykanie

Zamykanie

wiadomości wsuwane pod drzwiami też płoną
cytaty mają działanie przeciwkrwotoczne
kiedy śpią dzieci cicha krytyka kołysze światem
po części demonicznym w dobrej wierze płynie
czas określony i głodny prawdomówności
pochylonej nad ciałem błazna w niej unurzanego
nowy początek to powrót słowa do pierwotnego
znaczenia granic pokaleczonymi językami
ciętych i gmatwanych boleśnie zaciekawieniem
szelestem martwej natury w opisywaniu niczego
poza zmysłami nawet śmierć nas nie sięgnie


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 18 december 2020

Metafraza

Metafraza



życie pisze niewyraźnie listy

kiedy w nawiasach bełkotliwie wypowiedziane zdania

kursywa dzisiaj zamiast snów

przyszły czwartek to za odległy termin nawet dla boga


number of comments: 6 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 12 september 2020

Myśl polityczna

Myśl polityczna



pomimo poranka jak zwykle powitanego ze wstrętem

wszystko wydawało się normalnie boleć i biec lekko

do chwili w której głupota powiedziała z wdziękiem

da się jeszcze raz zabić wielokrotnie już zabitego


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 10 may 2020

Wydeptywanie ścieżki

Wydeptywanie ścieżki

po pierwsze
nie chodź obok mnie
nikt nie może iść tak ze mną
ja pierwszy źdźbła trawy łamię stopą

po drugie
tylko ja mogę tworzyć
na podobieństwo każdej rzeczy
którą widzisz i chcesz wyobrazić sobie

po trzecie
gdybyś jednak stworzył
stałoby się to dla ciebie z radością
nie zapomnę ukarać za to twoich dzieci

po czwarte
ulegaj moim kaprysom
a pozwolę ci żyć w słodkiej nadziei
że moja wdzięczność pozostanie wieczna

po piąte
chwal moim imieniem
wszystko co może być dobre dla ciebie
i nie oczekuj że odpowiem na twe wołanie

po szóste
co siódmy dzień jest mój
po to byś nie zapomniał komu służysz
oraz byś miał siłę pracować następne sześć

po siódme
masz prawo być dzieckiem
matki i ojca pomocą w dniu codziennym
nawet jeżeli kijem obiją twoje nerki i głowę

po ósme
dlaczego baranek skazany
i po co ofiara z życia i krwi mi potrzebna
nie pytaj nigdy skazańców ani ich skazujących

po dziewiąte
nie czyń tego o czym myślę
póty ci nie pozwolę czynić w moim imieniu
a nie ma w tym żadnego sensu prócz prokreacji

po dziesiąte
jeśli nie swoje odbierzesz
to tak jak byś moje zabrał imię i boskość
nie chcę byś bezkarny pozostał gdy już się stanie

po jedenaste
prawda jest wyobrażeniem
jednak naprawdę można jej nie rozumieć
gdy nie chcesz wierzyć w to co mogłem powiedzieć

po dwunaste
jednak gdybyś zwątpił przeczytaj jeszcze raz


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 18 april 2020

Wyścig cieni

Wyścig cieni


nagle kiedy prawda okazuje się być koniecznością zaczynają umierać ludzie niczemu winni tak na początku
echa to proste pytania skąd dlaczego i gdzie ucichnie głos sprzeciwu po której stronie nikt nie odpowie
w pustosłowia nie uwierzę też w obiecaną nieśmiertelność w której życie na zawołanie bądź panie mój
powstaną wszyscy gdy ja mam pewność że nie powstanę ze swojej niewiary bo nie mam po co ostatecznie


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 8 april 2020

Pełnia

 
Pełnia
 
to co bez słońca rozwijało się
w kilka sekund za oknem
w odcieniach szarości uschnie
prawdziwy obraz świata
to co odróżniało kolejne noce
równie ciche o czwartej
zmienia swoją akustykę w nic
patrzę z ogromną uwagą
w to co za wcześnie dla mnie
dla innych może za późno
kiedyś na powroty do domów
miałem dużo więcej czasu


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 3 april 2020

Mat

Mat
polerowany parkiet połyskuje kwadratami jasno ciemno
głupcy pochyleni nad figurami tak czarnymi białymi
popychają je do uczynków  bohaterskich bezsensownych
a ja mogę spać aż do śmierci nieważne czyjej i gdzie
nie zawsze zwyciężają królowie z okrzykiem hineni hineni


number of comments: 9 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 24 march 2020

00.00 Ona przestaje się modlić

00.00
Ona przestaje się modlić
 
a ja nic nie wiem, o bezsenności, śnię raczej nad ranem
a jeśli nawet staje się jasno
nie próżnuję, w dwucyfrowym wymiarze letniego czasu
wypełniam sobą jedno pół
drugie mam zamknięte powieką prawą, i lewą chwilami
 
jeśli modlić się, to własnymi modlitwami wypełniać noce
wolę to niż powielanie złudzeń
słowa zupełnie nie moje, i myśli nie moje, w jej pacierzu
brakuje pocałunków, i miłości
do siebie, mówię w pustkę, uratuj ją nim zwątpi w ciebie
 
bo wtedy zacznie żądać od mierniczego, i odzyska spokój


number of comments: 2 | rating: 8 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 20 march 2020

Jestem się przy tobie

Jestem się przy tobie
ale nie obiecuję że nie zasnę wcześniej niż ty, i jeszcze będę słuchał
lecz ostrożnie opowiadaj o miłości, w miastach mesjasze umierają
codziennie układając się z fetyszami, w ekskluzywnych grobowcach 
przemilczą o tym jak przetrwać rewolucję, w każdej postaci martwą
dla przyszłej historii, książki i matki próżno wskazują właściwą drogę
za daleką na nowelę, aby zapisać sumę bezdechów, nazbyt ci bliską


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 13 march 2020

Blues

Blues
przypisany do czasów
do odległości i odchodzenia, w poza zmiany
nie zgadzam się na śmierć
tresuję, chwilę za chwilą, zmieniam w godzinę
nie swoją przyszłość, mam
wciąż wokół stóp, tańczące elektryczne węgorze


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 11 march 2020

Kontrast

Kontrast
 
gdy chybotliwe tu i teraz przywołało mnie do siebie
i usłyszałem  kilka słów wyrwanych z całości
 
zrozum że każdy dom jest twój na drodze do śmierci
zakręty to trochę jaśniejsze spojrzenia w bok
od pustosłowia uchronić może powidok morskich fal
ściągający anioły z purpury nieba w upadłość 
symbolicznej bieli teraz nikt nie pozna gdzie żyje bóg
w takim widzeniu tli się zupełnie nie niebiesko
 
której nie znam głuchy na empatyczne podpowiedzi
zwierzęcego instynktu przetrwania w burzach


number of comments: 8 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 march 2020

Odnowa

Odnowa
 
nie ufam dobroczyńcom, ulicznej przyjaźni
budowanej z bakszyszów, wieży Babel
 
w niej różnie zwiemy tego samego boga
jednakowo dla siebie źli, wychwalając miłość
 
różnimy się  sposobem obmywania twarzy
żywych i martwych, naszych rodziców i dzieci
 
nic nie zmieni, wspólny posiłek i modlitwa
na wszystkie strony świata, będzie pochwalony
 
a ja zostanę w przestrzeni, pomiędzy nami
wygodnie zobowiązany, być dobrym dla ciebie


number of comments: 9 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 1 march 2020

Jeszcze raz

Jeszcze raz
 
rano pomyślałem, że dzisiaj na plaży
roje latawców zafurkocą, pomiędzy piachem i chmurami
w towarzystwie mew, wisząc na linkach
za ciężkie by odlecieć, za lekkie by wytrwać w tle dla marzeń
falowanie wody i kwarcu na granicy
rzeczywistości, zmienią się razem z wietrznymi porywami
urodzi się we mnie nieskrępowany strach
przed martwej natury bezruchem, rajem dla podłych malarzy


number of comments: 6 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 28 february 2020

Kto kule nosi

Kto kule nosi
 
śpiewając pamiętaj że piosenka do ciebie wróci
i bądź gotowa na kilka słów lądujących w twojej głowie
poranne poszukiwania przyjemności będą miały imiona
nie wszyscy zasypiają w swojej ulubionej pozycji
 
chodź ze mną zasypiać bez pamięci krótkotrwałej
w namiętności  pustych słów ponad zimnymi herbatami
jest to wszystko czego nie chcieliśmy zrozumieć razem
strzelamy ostrzegawczo a przecież pociski wracają


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 21 february 2020

Nikt nie słucha

Nikt nie słucha
 
w takie deszczowe dni jak dziś
mam ciebie i tysiące kryształowych smug
celebracje przejaśnień gdy myśl
jest poplątana i łasząca się do twoich stóp
 
bóg po sąsiedzku ma dużo litości
dla naszych małych i tych dużych grzechów
nie słyszy modlitw o innej miłości
mogę pisać dla ciebie psalmy bez pośpiechu


number of comments: 9 | rating: 10 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 14 february 2020

Wieczorami

Wieczorami
tak łatwo jest mi uwierzyć w prostą budowę świata
kiedy razem zasypiamy w ciepłej garści domu
między palcami jasne miejsca pootwierane dla nieba
tylko dla nas obracają się wskazówki zegarów
krążące w nas uczucie i zapachy brzęczą niecierpliwie
ja zgodnie z cudzym planem zakopcę i zgasnę
a może odwrotnie najpierw zgasnę i później zakopcę


number of comments: 15 | rating: 12 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 11 february 2020

Dzieci ogrodnika

Dzieci ogrodnika
 
ech braciszku, te dwa zegarki na twoim ręku
grają, w różnym rytmie
przemierzasz zakręty ulic, narożne istnienia
i kolejne reinkarnacje
na krzyżach, śpią niewierni mesjasze, cudów
wygranych na loteriach
nikt nie komentuje, serii  kolejnych potknięć
zwykle nie da się minąć
w czasach szczęścia, też tych podwojonych
szansach na przeżycie
masz ostatnią chwilę, by zaistnieć bez morału
odejdź, po drugim śnie
 
myślałem, że żyjemy na prawym brzegu rzeki, z tobą
nic złego nie może nam się przydarzyć
z bogiem, przecież mieliśmy do domów bardzo blisko
nawet nie było potrzeby budowy mostu
nad szemraną rzeczywistością, dojrzeliśmy do prawdy
i przyszło nam dla siebie i innych zniknąć
w trakcie poszukiwań śladów grzechu pierworodnego


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 18 january 2020

Deklaracja

Deklaracja
 
od pewnego czasu nie boję się że bóg mnie zabije
może to być coś innego, bardziej mi bliskiego
przez chwilę zamkniętego,  w ramionach
czysty banał, sny przepełnione  łopotem skrzydeł
mam każdej nocy,  kilka szczytów do zdobycia
ale to nic nie zmienia, i jest kłamstwami
że kochasz mnie, bo ktoś tak nazwał takie uczucie
miłością, zasyp bolące miejsca, po dotykach
nie szukaj zapachów,  w ciepłej pościeli
ja spokojnie poczekam, dwa i pół metra pod ziemią


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 23 december 2019

Szósty krąg

Szósty krąg
 
rzeka  płynie przez piekło, tu nikogo to nie dziwi,
trucizna z lekiem miesza się w jednym korycie,
biorą ze sobą przemęczone dusze na inne brzegi 
i smak obola staje się niezwykłym szczęściem.


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 december 2019

Camera obscura

Camera obscura
gdy mówisz o piekle zaczynam głuchnąć
w poukładanej miłości do światów
wydłubuję wizjer w przeszłość i czekam
przez chwilę obraz jest nadto jasny
później zwykle muszę stawać na głowie


number of comments: 8 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 30 november 2019

W półprofilu

W półprofilu
na linii cięcia brakuje kilku strzałek
wektorów przyjaźni  w złości i miłości
to nic że nie pamiętam gdy nie pamiętasz
dotykania i urażenia stygną wolno
w kroplach pomiędzy nami nad ziemią
wykreślone kilka słów z opisu namiętności
w tle nikt nie tańczy z nami i bez nas
zachody słońca każdego dnia są cudne
w portretach przerysowanie  wspomnienia


number of comments: 5 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 22 november 2019

tylko wyżej albo nigdzie

tylko wyżej albo nigdzie
 
czas nie ma znaczenia  ze wszystkimi skałami  oceanami
i ich pływami za księżycowymi objawieniami
gdy to czego nie zobaczę i to co dostrzegam
we mnie może zaistnieje  dotykam  przeżywam i zanikam
 
w pośpiesznym poszukiwaniu miłości cierpienia i śmierci


number of comments: 10 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 31 october 2019

Wieże

z modlitw przez sfery w próżnię
w czernie wysycone za granicę percepcji
nic sięga głębiej niż zdawać by się mogło
nic wszechobecne  i nieosiągalne
 
"gdyby" to stan zawieszony we mnie
nie ma nic wypełnionego ponad miłość
własną niepewność czasu do utracenia
teraz dla mnie i beze mnie czas snu


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 4 october 2019

Smak ziemi

 
Smak ziemi
 
podła grudka, mieszanina upośledzenia uczuć
i wzniosłości w pogrzebach
grająca dudniącym dźwiękiem bitego ćwieka
 
w winie, szlachectwo sfermentowanych gron
cierpkie doświadczenie lat
przepływających przez miłości do bliźniego
 
fuzja krzemu z martwymi, od teraz i wcześniej


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 21 september 2019

Prośba

Prośba
 
na nic mi anioły , ich siedzenie  na moim ramieniu
ciągłe podszepty
pospadają, wcześniej czy później, dużo niżej niż ja
całe dno światów
wyściełane piórami nielotów, pustymi obietnicami
życia po śmierciach
 
mnie i moje teraz dane słowa, wygarnij z popielnika
do słoja  po ogórkach


number of comments: 6 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 26 july 2019

Klęska urodzaju


Klęska urodzaju


 


tak daleko jestem by oddać wszystko


staje się nieważkie


bóle kolana i próby zrozumienia snów


też mają swój czas


rozginam sekundy w elipsy skojarzeń


z dzisiejszą niemocą


senność nie robi sobie przerw na noc


maszyna wschodów


przycichnie po kilku słowach modlitw


bóg wie od którego


z nie bogów wezmę rozumienie świata


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 10 july 2019

Anatema

Anatema
 
pójdźmy razem na kraniec wiary, światem  ograniczonej drogi
przez  raj zdziczały,  gdy korzeniami do piekieł sięga
drzewo półprawdy i niespełnienia ,  bluszczem wrasta  w niebo
wszystko co mało boskie, chociaż  z boskiej woli trwa
to moje zwątpienie, w każdą postać stwórcy, ma kształt kulisty


number of comments: 10 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 21 june 2019

Dziewiąte życie

Dziewiąte życie
 
mamy, pomiędzy sobą kilka dni
mniej więcej zielonych
spotkań,  w czystych miejscach
nie zszarzało na szczęście
nic pustego, nastało serdecznie
chwilowe zamartwienie
gdzieś tu, bardziej dla mnie, ale
to co miłe, wstaje co rano
kot Erwina, na twoich kolanach
żyje, a może to już inny kot


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 2 march 2019

Paszkwil

Paszkwil


bo to nie jest spowiedź cierpiącego
ze wstydu  łamiących się kolan
w porannej modlitwie
 
nie klątwa ranionej sennością myśli
krytycznie oceniającej boskość
stwórcy  rozmarzenie
 
i ciemność  niedoścignioną  cyklicznie
odrzucaniem podłych skrzydeł
woskowanej miłości
 
to jest zwykły donos na jedną butelkę
co miała pomóc przespać  noc
jednak mnie oszukała


number of comments: 7 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 15 february 2019

Okruch

Okruch
szukam korelacji między czasem i ciemnością
kłębki wspomnień płyną ponad snami
z fali krypto marzeń próbuje urodzić się dzień
nachalnie powtarzalny obraz dramatu


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 1 february 2019

Olifant

Olifant
 
mam skłonność do nazywania rzeczy po imieniu
nazwisko z błędem semantycznym nie boli mnie
jaskrawość  widzenia  świata w ciepłych barwach
gdzieś nad wojnami siejącymi trupy bez pamięci
pod krzyże ciosane z jeszcze owocujących drzew
 
bo jestem w każdej pustce dobrej dla umierających
między wodami we wszystkich stanach skupienia
nienawidzę ludzi używających trybu rozkazującego


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 9 january 2019

Monolog

 
kilka słów, dźwięki w których małe kłamstwo
budzi wyobraźnię, przyjemności
dotykania kwiatów, rękoma, ustami, stopami
gdy południe, nie patrzę w słońce
uśmiecham się do ciepła, do radości istnienia
kilka słów, znów psalmy, śpiewam
zamiast zająć się konstruktywną krytyką snów
jutro będę tańczył, jak niewidomy
już teraz słyszę wyraźnie, każdą fałszywą myśl
zapiszę, ty dobrze wiesz dlaczego
okno zmienia się w lustro, i wciąż do nas mówi


number of comments: 8 | rating: 8 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 30 june 2018

w

pierwszy sen to jak bym nie przetarł soczewek okularów
niby widzę zachłannie proste linie
co układają się w zawiłe zdania
w których obrazy puchną
tu przez miłość matki i moją do śwata wszyscy zaglądają
w okna co zapomniałem zasłonić
a może warto chociaż to i owo
mieć na parapecie
kwiaty jednak obracają się w stronę nieznanego słońca 
które je ostatecznie bez żalu spali
zanim znów zasnę tak naprawdę
drugi sen mnie zabije
bezgłośnie w twardej nadziei że jednak istnieję i teraz
 


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 26 may 2018

W pół kwadransa

 
zbieracz masek próbuje upokorzyć w sobie błazna
na obcych twarzach szuka natchnienia
straszy strach strachem przed pustką w wyobraźni
jednak maluje tylko siebie i tylko teraz 
późną starość na pierwszym zegarze za trzy szósta
farba przez sekundę spływa na cyferblat
wokoło martwa natura zatrzaśnięta przed czasem
gryzące chwile nie uchylą rąbka tajemnicy
w cztery minuty później obraz staje się magicznym


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 18 may 2018

Pojęcie

Pojęcie
 
zjadłem wrogów i kochanki
puste talerze tłukę
butelki
nie trzeba mi nic oprócz dni
na sen jagody strute
borówki
kocham ciebie w sobie dalej
zanurzony w Platonie
wpółnagi


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 15 may 2018

Wszystko

co do pamiętania dzisiaj odeszło na żebry
z głodu powietrza miałkość wczesnego snu
tracone proroctwa zakłamują smak wody
a wypijam jej coraz więcej po dusznym dniu
 
mimo to czas nie ma litości w ciepłe noce
wygina mi palce artretyzmem zanim zapyta
czy potrafię zrozumieć chore rzeki i morze
czy jestem winien tego że sieć często pusta
 
i może gdybym wiedział jak odpowiedzieć
by ból zmienić w czarną grudę żyznej ziemi
łatwiej by mi było sens przez jesień dojrzeć
za drogą i wszystkimi zliczonymi drzewami


number of comments: 8 | rating: 8 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 2 may 2018

Ufny

późna miłość ma coraz mniej czasu   
bo szybko rosną nam u rąk paznokcie
narzędzia do wygrzebywania grobu
nie jest ważne dla mnie czy też ciebie
ale wierzę niemej przychylności losu
i wystarczy kochać aby mieć szczęście


number of comments: 5 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 27 april 2018

Szczęśliwość

ktoś powiedział że nie istnieje, a w słownikach
są dziury, wydrapane kartkę wcześniej, może później
ktoś dopisze, może Ty i ja, ołówkiem, na wspak
przeczytamy w lustrze, każde w swoim, bo tak łatwiej


number of comments: 10 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 17 april 2018

Przemilczenie

w  poszukiwaniu jasności co drugą ulicę zamykam
znakiem krzyża przez pierś
przez ramię i głowę
własną bez bałwochwalstwa ukochaną ponad życie
 
notorycznie nad wszystkim niebo leniwe i rozparte
tam gdzie sięgnąć wystarczy
gdzie pustki i zimna
królestwo obiecanki-cacanki i morału z lichej bajki


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 10 april 2018

Anachroniczny

jak zwykle przebudzenie trwało kilka minut
w kąpieli szybko znikły fantomowe bóle
nawet matka byłaby ze mnie dumna, dzisiaj
czułem niechęć w ustach kochanki, język
to słowa których staram się używać codziennie
z lenistwa, unikam śmierci samobójczej
nadgorliwości po obiedzie i nerwowej drzemki
od meczącej sytości, aż do głodu kolacji
bez boga i modlitwy, w ciągłym zachodzie słońca  
wolno wyblakną wszystkie fotografie dnia


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 28 march 2018

Pospolicie adekwatny

zamknięci w wolności przysypiamy insulinowo
w cukrze co zlepił nicość i wielkanocne zajączki
a przez sekundę współbrzmienie otwiera okno
deszczowe płyną przez kwiecień bóle z radości


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 5 march 2018

Podtekst

pod umierającym drzewem układam się do snu
kołysanki codziennie śpiewa pamięć o matce
skrapla się na brunatnych liściach  gdzie ojciec
w urojonej koronie szeleści wietrzne opowiadanie
 
krzywe kreślone księżyca przejściami blakną wolno
i przez pływy wzrok kłamie w każde południe  
nic rażącego już nie widzę przez opadające dni
otulony kilkoma wspomnieniami kładę się do snu


number of comments: 8 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 23 november 2017

Mój

 
dom ma kilka imion tych nadanych i własnych
zapachów wciąż przenikających wszystkie ubrania
przez sen trzeszczą podłoga i próg koło drzwi
za okiennymi szybami nie ma zimna ani ciepła
jesień powoli owija sobie wokół palców babie lato
i kolory wody zmieniają się przez odcień czerni
po przelotnych deszczach martwych ptaków
mogę iść do siebie pod tak oczyszczonym niebem
dom ma kilka imion tych nadanych i własnych


number of comments: 15 | rating: 10 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 11 november 2017

Perypatetyk

gdy tak szedł opowiadał, o świetności dokonań, chwale która jest im należna
bo sny stawały się boską łaską, miłością, prawdą objawioną, odżywiały siebie
rzeki ze słowa zrodzone, z kobiecej miłości ogrody, nagłych rozstąpień morza
i gdyby nie potknął się o kamień który sam rzucił, nigdy nie byłby w tym niebie


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 13 october 2017

Rh-

sztuka szybkiego czytania pomaga w podróży przez bezsenność
najbardziej pojemnym bagażem podręcznym jest głowa
w czasie kiedy dwóch mężczyzn opowiada historie ze swojego życia
jeden z nich słucha uważniej ze świadomością że będzie katem
ze względu na grupę krwi i kolor pigmentu w tęczówkach
ból i łaknienie przypominają o tym że nie wszystkie kości są święte


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 27 september 2017

Tymczasem

jesienią niektóre noce kończą się przed świtaniem
a jednak bóg jeszcze w ciemności przyprowadził śmierć
łakomie oblizywała wydatne i wiem że ciepłe usta
na moich bliznach mlaskały jakby jadła późne truskawki
on mocno przytrzymał ją za rękę i wiem że delikatną
kiedy dotykała mojej twarzy czułem przyjemną senność
odeszła tym razem cicho skarcona za grzeszną myśl


number of comments: 7 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 september 2017

Jasper M. spotyka Benjamina B.

 
pierwszy zagubiony w chmurach drugi w sobie
postanawiają schować śmierć i starość przed dziećmi
na poszukiwanie właściwej kryjówki wyruszają osobno
piszą do siebie z każdego miejsca w którym zatrzymują się by usnąć
listy zostawiane przez listonoszy na progach ich domów
mają ruchome wnętrza przepełnione płynną sepią
opisami kobiet oraz smakiem wódki i kawioru
 
po latach podróżnicy tracą poczucie upływającego czasu
korespondencja ustaje  podczas ostatniego spotkania w połowie drogi
dochodzą do wniosku ze śmierć i starość są mężatkami i mają ręce szorstkie od pracy
kolibry obserwowane w locie rysują skrzydłami symbol nieskończoności
oraz że żółtych baloników i profilu matki nie uda się ukryć w myszy
 
chwilę później Jasper M. zobaczył na niebie powódź i poddał się jej prośbie
a Benjamin B. przestał pamiętać o tym że kiedykolwiek rano zjadł śniadanie


number of comments: 6 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 20 july 2017

Dom pod orzechem ściętym dwa lata temu

 
tutaj zawieszone w szafie zmęczenie, starych ludzi
parter, ojciec wiecznie zamknięty, ma swój pokój
w myśli, zgodę na to, że pierwsze piętro zajęte
przez córkę, matka nie zamieszkała  tylko w sobie
ma wspomnienia, wszystkie złe dni przypomina
aniołom drugiego piętra, gdzie leżał żal po cieniach
liści gorzkawy aromat, i można go znaleźć, jeszcze
bóg mieszka w piwnicy, wszyscy chodzą mu po głowie


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 june 2017

Mit

Jasper M. sennie żyje na obrzeżu burzy
jej mistyczny początek przepadł gdzieś przy setnej błyskawicy
kuliste wyładowania przestały być czymś niezwykłym
a ich wielkość oraz mnogość stała się źródłem głośnej nadziei
Jasper M. ślizga się na elektrycznej fali
częściej z głową po słonecznej stronie granicy niż w chmurach
pod ozonowym fioletem oczyszczony lekkością wody
istnieje kiedy o nim piszę a może i jeszcze jedną chwilę dłużej


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 19 may 2017

Święto

wypełniam sobą świątynię w dobrej wierze
rozsadzam od środka  to co ograniczam
spojrzenie światowidów na cztery strony
jeszcze tylko pozostało rozpalić ognisko
i pójdziemy  poszukać leszczynowych witek


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 13 may 2017

Błąd

z wołaniem  w stronę bierną
życie zmienia się przypadkiem
każdego dnia ilością zmienną
bez planu wieczorem i rankiem
najpierw  umierają ci przejęci
każdym stanem skupienia wody
kontrolą zmysłów i wyobraźni
tak żeby świat nie stał się pusty


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 18 april 2017

Współtwórca świata

pan na tej planecie, z zachwianym środkiem ciężkości
w otoczce odartej ze smaku, w urojonym kolorycie
wypatrzył błękit,  i teraz ma komu przypisać prawo własności do błędów
wódz uzbrojony w kanciasty hełm, ze starej gazety
czerpie siłę, aby rozpocząć zagłuszanie rzeczywistości
słowom nadaje inne brzmienie, zmienia w bezwartościowe, stare senniki


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 1 march 2017

Śmierć wędrowna

 
w dzień drzemię morzony monotonią drzew przy drogach
we wspomnieniach niewiele się zmienia 
wciąż głównym motywem są marcowe skrzepy na kałużach
 
wieczorem pogłębiam  naturalny grymas ust czarną kreską
w ostrym świetle pod cyrkowym namiotem
przekarmiony bezlitosnym śmiechem rozstaję się z litością
 
kiedy nocą zmęczona orkiestra zaczyna czyścić instrumenty
kataryniarz przysypia  z zatkanymi watą uszami
próbuję uczyć jego nieustannie rozczarowane życiem małpy
 
jak naostrzyć brzytwę na skórzanym pasku


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 27 january 2017

Wieczorny

bardzo rytmicznie zabieraj mnie do nieba piekła
z ziemi przez powietrze wodę
mów do mnie i zabieraj
a pod schodami tam gdzie ciemniej powiedz mi
jak senna jesteś przez dzień
do zmierzchu niewyspana
aż po krzywych kręgosłupów bolesną wspólnotę


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 9 september 2016

Idę

Słońce stało się zawiązkiem ciemności
w rewolucyjnej nudzie podniesień
jeszcze tylko imiona mają znaczenie
jak rzeczy nie ulegają emocjom świtów
kiedy krzesła podają oparcie dla rąk
a w euforii wyprostowanych nóg
krok pierwszy i krok ostatni również
chwiejnie tak naprawdę nic nie znaczy
miara ta w calach i tamta metryczna
w obrotach kół i chęci ujarzmiania
nieustanny chaos sfery niebieskiej


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 27 june 2016

Parada

 
matki dają wyraz własnej samowoli
rodzą świętych przez cesarskie cięcia
marsz plagiatów zaczyna się szczęśliwie
odczuwam spokój kiedy mogę myśleć
o tym dlaczego Łazarz umarł po raz drugi  
i nikt nie próbował ponownego wskrzeszenia


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 june 2016

Dziad, ojciec, syn, wnuk

w przekrwionej ziemi brudnym palcem robi dołki, na relikwie
kilka prawd z nich wyrośnie, pamięć że wojna to nie śpiewogra
i że nie warto słuchać kłamstw, o śmierci w słusznej sprawie
o wdzięczności niespokojnie śpiących dzieci, na kolanach boga
prosi, nigdy nie czyń innemu co tobie niemiłe, nie czyń panie


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 11 may 2016

Wspomnienia z pułapki na myszy

 
nie ważne staje się kto napinał sprężynę i zakładał przynętę
kwestia intencji też pozostaje otwarta
do momentu narodzin nowego świata
trzask jest zwiastunem ułomności modlitwy
 
pewnego dnia wszyscy schwytani dochodzą do wniosku
że cierpkość którą znają ma niewiele
wspólnego ze słownikową definicją
i może sprawiać dużo więcej przyjemności


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 9 april 2016

Może to tylko afazja

przykre że nie zostało nic w naszych głowach
z wartości bezwzględnej istnienia
nawet duet trąbek Eustachiusza
nie brzmi wiarygodne w chwiejnej stereofonii
bębenków nierówno drgających
duet snu i jawy ględzi na jaśku
nie zrozumiem ciebie nawet w noc wigilijną


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 22 january 2016

grawitacja

czuję ciężar przesypanego piasku, a przecież za każdym razem to tylko garść
która bardziej rymuje się z miłość niż przyjaźń, i chwieje sekundą
przy próbie  uwalniania słów, unikam głośnej modlitwy we wspólnocie grzechów
proszę  pamiętaj, w trumnie połóż mnie na lewym boku
wtedy nie obudzę się przed siódmą rano, wiesz, że słabo  słyszę na prawe ucho
jako popiół, przez chwilę będę ciepły, a później  zacznę wietrzeć
razem z tobą, dowiedziałem się dzisiaj rano, że wyżej niebo jest ciemniejsze


number of comments: 16 | rating: 9 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 14 january 2016

koda

nie jest ważne z której twarzy skorzystasz
I tak bóg cię już nie zaadoptuje
pomiędzy  gwiazdami prawdopodobnie
chwilowo rozpanoszyła się cisza
tam później gniazdują takie drozdy jak ty
zszywając  czarne dziury gwizdem


number of comments: 8 | rating: 9 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 22 december 2015

Otrzepywanie świąt z kurzu

wierzę w naturalny podział miasta na centrum i błonia
w pamięci krótkotrwałej  przeludnienie
przez krąg spacerują niepotrzebne dzisiaj wspomnienia
a zza węgła przeciągi uderzają w skronie
na koniec grudnia zaczynam przewietrzanie hipokampa


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 december 2015

Domniemanie pokrewieństwa

na ziemię pada cień księżyca i słońca wspomnienie za nim
przesunie się biegun i popękają trzeszczące kręgosłupy
niewolników snu i absurdu rachityczne podstawy do życia
ojcowie chrzestni od wdzięczności mają wilgotne dłonie
jednak nie widać tego na obrazach przesyłanych z satelitów


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 november 2015

Mgliście

a w miastach nautofony przeszły mutację
śpiewy eunuchów tracą siłę przyciągania
w chmury przyziemne myśli wilgotnych
uciekają syreny z kolejowych wiaduktów
dzieci sterników falami skaczą w wapory


number of comments: 6 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 27 october 2015

Haiku?

ból głowy polityka
zamraża wodę
gdy czapka na nim płonie


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 12 august 2015

Gest

 
gdy opowiadanie stało się związkiem nieformalnym
między rzeczywistością i kłamstwem narracji
nieruchomy autor zapomniał o przyjaźni z wątkiem
i zamilkł zajęty dobieraniem słów do sytuacji


number of comments: 17 | rating: 9 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 10 april 2015

Judaszki

budzi się we mnie lęk przed okrucieństwem
a podobno to tylko zabawa ze słomianą kukłą
coroczna kara za nieprzypadkowy pocałunek
za zdradliwe samobójcze dotknięcie absolutu


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 march 2015

Eko antidotum na nudę

 
zapraszam na pokuszenie, dzwoniących do drzwi
dwa razy, na werandzie wypijemy pełen kieliszek trucizny
z piołunów hodowanych pod oknem, sen się jawi
i ogród po każdej wizycie rozkwita astrami, bardziej żyzny


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 december 2014

Czytam list

 
rozwijam z sarkazmu schedę po przyjacielu, tym, co nie umarł
ani też nie odszedł, zwyczajnie jest, bo taką mam nadzieję
po każdych narodzinach słowa, rozczarowanie sobą we mnie kwili
kapryśne a może i zgorzkniałe, w głodzie pierworodnym
pod językiem próbuję wyhodować samorodek, grudkę ciszy


number of comments: 8 | rating: 10 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 14 october 2014

Zerwane ogniwo

 
strata mogłaby być łatwiejsza do przyjęcia
gdyby nie powtarzająca się wciąż projekcja
bosy mężczyzna w białym ubraniu powozi
grabarzami zaprzężonymi do taniej trumny
i na próżno poszukuje kilku synonimów życia
bez uczucia bólu, skalpelem ostrożnie dotyka 
miejsca, w którym pamiętał, że tańczył walca
z panną, madonną zsuwającą się po łańcuszku
pomiędzy deski podłogi, gdzie jest ta drzazga
z drzewa o ogromnej zawsze zielonej koronie


number of comments: 4 | rating: 9 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 26 august 2014

Chronomechanizmy

 
zwietrzałe zegary bez sprężyn i kół zębatych
erozja czasu kończy się w piaszczystej plaży
wsypaniem wybranych sekund do klepsydry
dno niedługo znów znajdzie się w chmurach
 
nic trudnego śnić w niezauważalnym szumie
to lata są początkiem i końcem każdego roku
poznawać przemijanie po cięższym oddechu
tej krzemicy nikt jeszcze zatrzymać nie umie


number of comments: 8 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 august 2014

Postrzyżyny

 
przed drogą, nim w kurz zanurzę stopy
w żyzność obcą i daleką
przez to świętowanie niedziel i w noce
nóg obmywanie, z miłości
ktoś powinien dać mi powtarzalne imię
łatwe do zapamiętania zło
jak wskazówkę dla innych wędrowców


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 22 july 2014

Podmiejski 22.35

nazwa ulicy na starych domach jest zbędna
szare numery kłamią
starorzecze i śródmieście było gdzie indziej
ta dzielnica nogi plącze
chodnik i krawężniki wiodące na pokuszenie
wciąż nagłych spotkań


number of comments: 22 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 17 july 2014

Kuriozum

 
leżąc na drzwiach z judaszem pod głową
sączy się w nieuniknione przypadki
nocą zakrywa rybie oko własną powieką
na krótko z powodu jednej pobudki


number of comments: 7 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 july 2014

Pseudo erotyczny

smakujesz jak owoce morwy
niby słodycz  pełznąca po języku w zakamarki ślinianek
zgłębiająca poziomy smaku
 
możesz nazywać mnie duszą
ale najpierw powinnaś uwierzyć ze miłość nie kończy się
gdzieś między twoimi udami


number of comments: 10 | rating: 11 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 29 june 2014

Vice versa

 
od kiedy wszystkie prezenty mają ukrytą wadę
wartość i wielkość nie ma znaczenia
w słowie dziękuję samogłoski brzmią zdradliwie
 
omijając radość
 
przez kilka dni każde wspomnienie potrafi zabić
z liryczną dosadnością czarnej żółci
życie pokrywa się grubą warstwą palonej umbry
 
może to i lepiej
 
nauczeni że trwanie to zwykłe nadużycie zaufania
podzielimy sekundy na setne części
mimo to braknie miejsca na rozmowę ze śmiercią


number of comments: 12 | rating: 11 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 12 june 2014

Sprzedany za 120 000 złotych polskich ( ekfraza }

 
klarnecista rozmnaża kości palców
łamie dźwięk w suszy sztywnych stawów
jedna nuta bez nazwy w ustach pęka
tam gdzie nie ma płuc i nie ma powietrza
 
( Zdzisław Beksiński, bez tytułu )


number of comments: 9 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 june 2014

Dylemat wzrokowca

 
zamknięty w galerii ruchomych obrazów
wciąż boję się zapytać ludzi zajętych myśli szyfrowaniem
czy ważniejsza jest ścieżka wokół domu
czy też uderzenia w dzwon w codziennym postsynchronie


number of comments: 18 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 27 may 2014

Wiwisekcja

 
grymas może stać się momentem przełamania
ni to uśmiech, ni to płacz do wewnątrz
kiedy lód klei się do ciepłych palców
różnicę temperatur widać, jako szron na szybie
reszta jest bez zmian, dziwne uczucie
jakby ból próbował uciekać przez okno
jakby szukał następnego ciała do zamieszkania


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 17 april 2014

Strażnik sadu

 
spotykamy się pośród grusz i jabłoni
najczęściej zachodzimy ze słońcem
w czerwieniach bezwietrznej zapowiedzi
 
wabi nas zapach suszonych owoców
cierpka i zarazem słodka duszność
grzeszne szczęście przechowywania lata
 
pragnienie przy cembrowanym źródle
ma chłodny smak czystej wody
niezmąconej przezroczystości powietrza
 
pstrąg po drugiej stronie lustra studni
to ciemniejszy fragment nieba
mówisz Gabrielu że przepływa przez nas


number of comments: 10 | rating: 11 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 april 2014

Przynęta

 
głodny tydzień o rybim pysku
w poniedziałek połknie moją głowę
razem z zanikającym robakiem


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 23 march 2014

paradoks zaufania

 
kiedy wygładza na skórze brzytwę
cicho rosną wątpliwości
jak mysz śpią w pudełku przy lustrze
w bezpiecznej odległości
golibroda ma na nadgarstku bliznę


number of comments: 11 | rating: 9 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 22 march 2014

Atrapa

 
biomaszyna w odpowiedzi na pytanie
czy zapamiętała imię swojego konstruktora
dokładnie zamyka okiennice i wchodzi do domu
w zupełnej ciemności pielęgnuje złudzenie
wstrzymania destrukcji białka i czasu
 
przeponą spręża powietrze w jedno słowo
synonim obcowania z rzeczywistością
prywatne noce nie mają nic wspólnego z życiem


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 march 2014

Fałszywy

 
dowód mojej niewierności już dawno utkwił między nami
w zwykłym braku zrozumienia pomimo dobrych chęci 
stając na palcach starałem się zobaczyć niebo ponad wojną
teraz znudzony różańcem przysypiam w bocznej nawie
 
pozornie czekam na boga a on na mnie


number of comments: 2 | rating: 8 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 26 february 2014

Po omacku

podczas nocnego rejsu z niewidomą
krążąc nad zimnymi wodami
opisuję świat nie używając pojęcia cienia
opowiadam jak topić miłość
w płytkich wyobrażeniach szczęścia
w kołyszącym zawieszeniu
jej delikatne dłonie stają się moimi
snują ze śpiących aniołów stróżów  
jedwabną nić potrzebną do zaplecenia sieci
 
zaczniemy z nią połów latających ryb


number of comments: 19 | rating: 20 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 24 february 2014

Delirium

 
możesz to nazywać subiektywną rzeczywistością
jednak nie jesteś obojętny na tu i teraz
ten sam poziom bieli powtarza się co południe
 
następny pisarz z którym zaczynasz się utożsamiać
chociaż raz miał zaburzenie orientacji
w kojarzeniu faktów pomaga lewa część głowy
 
do prawej ręki należą zagubione części pamięci
tylko z pomocą prawej części głowy
wciąż potrafi wyraźnie zapisać wyraz - kobieta
 
i życie mniej boli kiedy dotykasz jej małych piersi
wciąż pierwszy i ostatni raz całujesz
trochę jak śmierć kazirodczo zakochaną w tobie


number of comments: 14 | rating: 11 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 17 february 2014

Przyducha wiosenna

 
podejrzanie oślizgłe słowa
płyną z rzeką śnięte ryby
wymykając się semantyce
myśli rozpoczynają tarło


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 24 january 2014

Alegoreza

 
w dzielonym na równe części zachmurzonym ołtarzu
ziemia porusza się niezależnie od boskiej woli
Syriusz wstaje przed słońcem w zimowym przesileniu
ja nie wierzę skrybom biblijnych przypowieści
od kiedy imię Asklepiosa nosi trzynasty znak zodiaku


number of comments: 8 | rating: 6 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 16 december 2013

Czarna lawa

 
mundury oliwkowe i brunatne
w nich robotnicy wojny
 
spijają z morskiej wody gorycz
dowód zagłady starego świata
 
syryjskim mydłem wyprany
czas na dojrzewanie do śmierci


number of comments: 5 | rating: 5 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 21 november 2013

O rzeczach nie całkiem widzialnych

 
 
wszystkie teorie o stworzeniu i budowie świata
oraz inne nieudowodnione kłamstwa
są wszędzie i nigdzie
bywają we mnie
 
 
nie pojmuję fizyki kwantowej i boga
dokładnie w takiej kolejności


number of comments: 43 | rating: 17 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 13 november 2013

Nie lubię tego snu

 
w gnieździe ojciec wysiaduje łby zalężone nienawiścią
wkrótce wylęgną się ludzie pełni wiary w swoją siłę
wtedy powietrzem z płuc nakarmieni i gestem
skradzionym ze szlachetnego powitania
pomaszerują zabijać mnie i ciebie
 
raz dwa raz dwa raz dwa


number of comments: 1 | rating: 7 | detail

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 28 october 2013

Prawo do światła

 
lokatorzy terminów płatności
próbują ucieczki z zamkniętych podwórek
z życiorysów do wyburzenia
ponad miastem coraz więcej szarego dymu
odpowiedzi w połowie na tak
potwierdzają wybór słońca na przewodnika


number of comments: 5 | rating: 6 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: Estrada, Zmiana czasów, Humanista, I, Beton, Logopedia, Piąta ćwiartka, Refleksja, Zamykanie, Metafraza, Myśl polityczna, Wydeptywanie ścieżki, Wyścig cieni, Pełnia, Mat, 00.00 Ona przestaje się modlić, Jestem się przy tobie, Blues, Kontrast, Odnowa, Jeszcze raz, Kto kule nosi, Nikt nie słucha, Wieczorami, Dzieci ogrodnika, Deklaracja, Szósty krąg, Camera obscura, W półprofilu, tylko wyżej albo nigdzie, Wieże, Smak ziemi, Prośba, Klęska urodzaju, Anatema, Dziewiąte życie, Paszkwil, Okruch, Olifant, Monolog, w, W pół kwadransa, Pojęcie, Wszystko, Ufny, Szczęśliwość, Przemilczenie, Anachroniczny, Pospolicie adekwatny, Podtekst, Mój, Perypatetyk, Rh-, Tymczasem, Jasper M. spotyka Benjamina B., Dom pod orzechem ściętym dwa lata temu, Mit, Święto, Błąd, Współtwórca świata, Śmierć wędrowna, Wieczorny, Idę, Parada, Dziad, ojciec, syn, wnuk, Wspomnienia z pułapki na myszy, Może to tylko afazja, grawitacja, koda, Otrzepywanie świąt z kurzu, Domniemanie pokrewieństwa, Mgliście, Haiku?, Gest, Judaszki, Eko antidotum na nudę, Czytam list, Zerwane ogniwo, Chronomechanizmy, Postrzyżyny, Podmiejski 22.35, Kuriozum, Pseudo erotyczny, Vice versa, Sprzedany za 120 000 złotych polskich ( ekfraza }, Dylemat wzrokowca, Wiwisekcja, Strażnik sadu, Przynęta, paradoks zaufania, Atrapa, Fałszywy, Po omacku, Delirium, Przyducha wiosenna, Alegoreza, Czarna lawa, O rzeczach nie całkiem widzialnych, Nie lubię tego snu, Prawo do światła, Miłej podróży, Przypadek Kronosa, Akwatorium, Jak napisać historię o samotności, Treser, Fotoplastykon, Akwedukt, Hieroglif – tekst dziesiąty, Chronologia według plamki żółtej, Tekst poboczny, Błazenada, Konfabuła wieczorna, Eteryczny, Scena ułomna, Odliczanie do zera, Inkarnacja, Bezokolicznik, Z innego snu malarza, Ze snu malarza, Bezdroże, Lego, Dzień drugi, Dzień pierwszy, Domator, Cień lalkarza, Homomachia, Układ, Urojenia starego egocentryka, Szansa, Przesilenie, Hello Woody!, Bajka o wzorze na prędkość, Log, Druga sierpniowa pełnia, Koszerny, Boso po papierze, Trywialny, Beznadziejna piosenka, Letnia impresja, Nieznane obrazy są bezimienne, Irracjonalny, Wszczepienie, Znudzony, Bajka o zmroku, Astronauta, Naczelny krytyk, Pamiętaj, Pocztówka, Prawdopodobnie to tylko precesja, Tęcza,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1