23 july 2014
23 july 2014, wednesday ( Trzeci dzień )
Trzeci dzień malowania. Ciężka, fizyczna praca. Schody zdają się nieskończenie dlugie. Nogi odmawiają posłuszeństwa.
Ciężko, ale w tym wszystkim najłatwiej odnaleźć sens życia. Kraków wyjątkowo łaskawy, pomimo zmęczenia. Wydaje się, że nawet przyjazny. Proste, regularne czynności pozwalają uporządkować całe życie. Oczywiście bez zagłębiania się w szczegóły. Robiąc cokolwiek rób to dobrze. Rób swoje, uprawiaj własny ogródek. Zachowuj równowagę (szczególnie na drabinie) (ogólnie w całym życiu). Dobrze znane prawdy, o których przypominasz sobie pracując równo i systematycznie. Gdy jest jedzenie, woda, kawałek miejsca do spania, niewiele potrzeba do szcześcia. A może by tak nie wspinać się po tej zdradzieckiej piramidzie Masłowa?
Mimo wszystko, piosenka na dziś: https://www.youtube.com/watch?v=ZGoWtY_h4xo Tylko kim ty jesteś?
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma