11 march 2011
Przedpola wiosny
w marcu jak w garncu
a garnek dziurawy
kawa już wystygła
marzeniom daleko do jawy
dzień jaszcze smutny
a już bardziej łaskawy
słońce coraz śmielej
w okna me zagląda
drzewa jeszcze nagie
a już życie kiełkuje
w niewidocznych pączkach
przyroda nie próżnuje
w parku po ścieżkach
chłodny wiatr się przechadza
a pod śnieżną kołdrą
zielony dywan się odradza
stado wróbli tego nie zdradza
wyraz twej twarzy
coraz bardziej radosny
choć jeszcze daleko
nam do pierwszej wiosny
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek