14 may 2010
Spacer w parku duszy
Cisza…
Myśli spacerują wolnym krokiem, lub biegną w sobie znanym kierunku,
W parku duszy drzewa śnią z ptakami w ramionach gałęzi,
Oświetlone latarnią księżyca, siedzącego na środku stawu.
Futerały skrzypiec świerszczy otwarte…
Kto zechce, usiądzie na widowni świata by wsłuchać się w głos
Muzyki wnętrza…
Nikt czasu życia nie pogania…nawet wiatr.
Czasem wiewiórka Inspiracją ziewnie i skoczy zwinnie,
Ku korytarzom spiżarń, pełnych wrażeń i pomysłów,
Wtedy delikatny skrzyp pióra na białych skrzydłach papieru,
Rozbudza dzwon mojego serca.
Szybko, zamaszyście, głębokim oddechem zanurzam się,
W toń promieni uśmiechu, płomieni miłości, krzyku cierpienia,
Głowa faluje nad sztandarem zeszytu, aby dalej, aby głośniej,
Mówić, pisać, głosem ptaka w locie marzeń.
Póki żyję, póki jeszcze mam siłę w dłoni,
A dozorca bramy parku duszy nie zamyka,
Staw nieosuszony, a księżyc daje blask nadziei,
Pozwól mi śnić poezją Boże, dopóki zegar życia tyka
….kiedyś przestanie
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma