28 august 2017
Bieganie w deszczu
Pada, głupcy twierdzą, że to niebo
płacze.
To jest bełkot, rozprzestrzeniany
w rozedrganych kałużach.
Aż echo miękko osiada na kiepsko
wyprawionej skórze.
Dziurawych butów od szalonych handlarzy
łapczywie zlizujących ostatnie krople.
W nieustającej nadzei orgazmów.
Wielokrotnych.
Później tęcza omamia obietnicą
drugiej strony, gdzie spragnione
dłonie odnajdą pierwszy dotyk.
W którym utoną wszystkie inne,
przeszłe, przyszłe, ostatnie.
Oraz nienazwane, znad krawędzi
snu i dogasającego czasu.
Głupcy, niebo jest jak zawsze
obojętne. Jak przystało na wieczność.
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek