18 may 2016
Numery zastrzeżone
Opłatek piekł go pod językiem,
aż do rozpuszczenia
skóry. Cienkiej niczym pergamin,
na którym spisano wszystkie cieplutkie grzechy.
Jak uprawianie bardzo bezpiecznego seksu
w opuszczonych szaletach miejskich.
Z konsekwencją urojonej ciąży
przez nieograniczoną liczbę miesięcy.
Albo składanie zamaszystych podpisów
pod petycjami w sprawie kastrowania kotów.
Jakby bezdomność była przywilejem
tylko jednej rasy.
Komunie zawsze zapijał winem, spłukując resztki
chleba. Komórka wibrowała w zimnej dłoni,
nienasycona drżeniem słów.
Nigdy nie dzwonił, przeczuwając brak numerów.
Lub inny wyrafinowany strach.
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek