12 january 2016
Kolędowanie
Pierwsza gwiazd na niebie a tu czerstwy opłatek
i zeszłoroczne życzenia.
Zagapieni w obrus szukamy pocieszeń
w śniętych oczach karpia.
Wszystkie smaki pełzną po stole
łapczywie spijając słowa.
Te brakujące, być może poza natrętną
nadzieją kolędy.
Gorzko, niczyje łzy znaczą bruzdy na twarzach,
przepychamy potrawy przez ściśnięte gardła,
myśląc o śnie, przerywanym.
W końcu nawet wszystkiego najlepszego
staje się obelgą.
Choinka usycha, a w telewizji tak pięknie.
Wyjemy do księżyca.
Już nas nie czeka wigilia
i zmartwychwstanie.
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma