31 july 2012
Świat jest okolicznością łagodzącą
Coraz ładniej, czasami jakaś głowa
spadnie, nic nie szkodzi – pozłocimy.
Towarzystwo adoracji wychwala pod niebiosa
proroków. Wynosi na ołtarze
gładkie słówka, kwiatki do ręki, strużki śliny
na posadzkę:
Brawo, bravissimo.
Rachunki sumienia zapisujemy kredą,
matematyka oparta na zasadzie wolnych skojarzeń
i wniosków.
Lubieżnicy i szaleńcy pana w zgrzebnych
szatkach, biczowanie, krew, kolana
- do przesytu.
Liczba bestii na zdjęciu,
rodzina i inne demony. Złowróżbne zaniki
języka, kotlety mielone, papka wyrażeń i związków.
Miałko, miałko, białko
i wódka na miodzie.
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma