Poetry

Bozena Nitka
PROFILE About me Friends (11) Poetry (74)


23 april 2020

Niepewność...

To co nieznane silnie przyciągało
jak nocne motyle jaskrawe światło
przemieniając niedotykalnie w namiętność
rozjaśniając mroki nieśmiałości w jasność

a podświadomość zadawała pytania
niewytłumaczalne jak dotąd zachowania
dlaczego – po co czy tak stać się musiało
zahamowania brakło czy czujności

codzienność chodziła w tęczowej sukience
nocnym mrokiem w księżycowej poświacie
szarość dnia zabłysła wielobarwną tęczą
demony związane nitką pajęczą

podniecenie i fascynacja wybuchała żarem
studzona to podgrzewana pod jaworowym gajem
w ramionach namiętnej rozkosznej miłości
zagubiona w jasności twoich oczu i czułości

lecz czy może to tak dalej trwać bez/miary
rzeczywistość jednak ma inne wymiary
nie można żyć ze sobą tak bez ciebie
w szarówce dniach i nocy też bez siebie


number of comments: 4 | rating: 4 |  more 

alt art,  

podświadomość zna odpowiedzi na wszystkie pytania..

report |

Bozena Nitka,  

miejmy nadzieje że to prawda?

report |

sam53,  

nie pochwalam rymu konsenansowego dokładnego, a w tym wierszu aż się prosi o niedokładność...poza tym trzeba byłoby ustalić śreniówkę, wszak miał to być w zamiarze 11-zgłoskowiec... a wyszło co wyszło...pozdrawiam Bożenko :)))

report |

Bozena Nitka,  

sam53 nie miał być 11- zgłoskowiec rzadko liczę sylaby może kiedyś postaram `się to poprawić... dziękuje :) Pozdrawiam również :)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1