10 may 2015
pozdrów ode mnie Królową- odświeżam
Cała jestem pokryta tęsknotą jak skórą.
A na niej tatuaże z różnych miejsc w twojej głowie.
Wstydliwe.
Ale pokazuję im, kiedy pytają.
Wypełniona wilgotnym pożądaniem przeciekam, gdy nikt nie patrzy.
Od dawna wiadomo, że wódka wypala smak równie dobrze jak łzy.
W szufladzie z bielizną sterta wciąż zaklejonych kopert.
Wiem, że wrócisz.
Jeszcze tylko rok, miesiąc, samochód, odkurzacz i robot kuchenny.
Mdli mnie od dotrzymanych nieobietnic i tych spojrzeń,
co wcale o ciebie nie pytają.
W kolejnym liście będę znów twarda i niezależna.
Uwierzysz i nie będziesz wnikał.
Jesteśmy tacy nowocześni.
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma