JaGa


Mezalians


Jastrząb misję miał zbójecką
   nad kaczuszki krętą rzeczką.
   Tam oboje się poznali
   i wzajemnie pokochali.

   Gdy kolejna przyszła wiosna,
   kaczka jajo w związku zniosła,
   że po cichu, bez obrączek,
   szybko rozpadł się ten związek.

   Jastrząb dalszej chciał kariery,
   kaczka inne ma maniery,
   nawet jajo rozbić chciała,
   lecz sposobu nań nie miała.

   Z jaja wykluł się ka-strząbek,
   przykry życia miał początek:
   w rodzie kaczek był jastrzębiem,
   za co lanie brał po gębie.

   Ka-strząb dziwną ma naturę:
   z utęsknieniem patrzy w górę
   gdyż charakter ma jastrzębia
   co się z kaczym nie zazębia.



https://truml.com


drukuj