JaGa


Grill po polsku


Dzieciska bierę, starą i psa:
   niechaj se bydlę pobryka.
   Ileż tej wódy do grilla trza
   i jaka ma być zagrycha?

   Plus krzynka piwa - jak mus, to mus
   i dla dzieciaków colę.
   Stara z pieczystym trafi w gust
   lub fajką się zadowolę.

   Mój śwagier to porządny chłop,
   gadają, że trunkowy,
   nim w weekend sobie daliśmy "stop",
   poszło na łeb po dwie "krowy".

   Wtedy to śwagier dostał w pysk -
   stara coś nawijała,
   niech mu tam - czysty jego zysk,
   pewnie się menda wtrącała.

   Prócz wódy piwska nam zabrakło,
   wszystkieśmy sklepy oblecieli,
   może się mnie i śwagrowi fuck-ło,
   starej już my nie widzieli.

   Gorzała tyłek w kleszczach trzyma,
   nadal gra w duszy coś ze skauta,
   tylko pion - zdrajca mnie się nie ima,.
   Eeee tam! Dzieci, pomóżta dojść do auta.



https://truml.com


drukuj