Teresa Tomys


Jak pergamin


 
 
martwa sosno wśród żywych
w niemym krzyku
wyciągasz nagie ramiona

kora twoja
jak arkusze pergaminu
upada lekko z niedowierzaniem

tak pięknie szeleści
gra prawie i jest zapisana
czasem twojego życia.

co z tobą będzie sosno
jesteś taka stara już nie pachniesz
nie szumisz wcale

tylko niestrudzony dzięcioł
wciąż do ciebie wraca
i wystukuje o pień sobie znaną melodię.



https://truml.com


drukuj