Spółka


wrzepianie


jak w siebie 
wkręcamy się korkociągiem w korki 
uliczne przyswajamy atakując zagrożenia 
aby wystrzelić 
jak ten od szampana w jedną noc 
  
kocham to miasto w tobie 
i rozkład mieszkania deja vu w narożniku kamienicy

przed stu laty chlebowe ciasto
kleiło się zagniatane
a ty wczepiasz przysysasz
do komórek skóry
urbanistycznie wkomponowana
w metropolię

sycisz



https://truml.com


drukuj