lajana


Dorota albo nie


niektórzy nie mówią prawdy
po co opowiadać dziurę w swetrze
nawet łatę lepiej ukryć cynamonową skórą
o zapachu południa
 
a ja wciąż widzę pomarańczowe
nasturcje i margerytki
powplatane w warkocze Doroty
 
do dziś pachnie kakaowcem
na dzikich plażach Kuby pije mohito
 
niebieskie oczy są najpiękniejsze
tramwaj musi być zakochany
- takie słowiańskie
policzki krew z mlekiem
zupełnie jak u Doroty
 
kawa nie zawsze pachnie tak samo
zależy od miejsca i filiżanki
 
niektórzy kłamią aż można uwierzyć
że zabrakło na butelkę porto
 
a ja wciąż pamiętam smak porzeczkowego wina
chleb i kiełbasę z czarną gorczycą
 
Dorota zamawiała koktajl z truskawek
 
tak naprawdę miała na imię Alicja
- niektórzy nie mówią prawdy



https://truml.com


drukuj