Chimera


wschód


szczęk zamka
ciche promienie słońca
wślizgują się do domu
nad ranem
wsuwają się pod kołdrę
sycą zapachem
rozgrzewając członki
wtulają się
budząc uśmiech
i wilgotny deszcz
czułych pocałunków
w dziękczynieniu
za wschód



https://truml.com


drukuj