Leszek Czerwosz


wszystko żyje


rzeźbiony sekretarzyk
ciemne zakamarki
za drzwiczkami
stęchły papier

unosi się zapach
lasu wody piasku
ludzie mówią
blask aż mrużę
pod światło niewiele widać

już nie otwieram
używkę dawkuję
ale przez chwilę
jest jak kiedyś



https://truml.com


drukuj