Ustinja21


w krwiobiegu pękła struna


w ostatnich sekundach życia janis joplin wstrzyknęła sobie w żyły
uśmiech pięknej kobiety i długie majowe słońce.
piosenka o tytule, którego nie pamiętam, trąci wspomnieniem.
janis uśmiecha się blado, ręką zahacza o parapet

janis popatrz jaka jesteś prawdziwa, lustereczko prawdę ci szepnie
na uszko. pod poduszką. skruszone.

nie zagram już więcej, rzekła twardo i przewróciła się na drugi świat.

piękna kobieta w lusterku wspomina majowe słońce.


12.10.2011r., Rz., noc



https://truml.com


drukuj