Alutka P
miało być powitanie
wypalił się promyk 
od ostatniej iskry 
minęła ledwie chwila
na modlitwy nie znalazłam siły
na powstrzymanie przypływu zabrakło czasu
żeby podać rękę   
odszedł  z gracją
odpływ na brzegu pozostawił
całe wnętrze wypełnione bólem 
tłumaczyłam to coś warte
nie uwierzył
https://truml.com