Alutka P


a szatniarz się przyglądał


Kobiecie wystarczy
Ten ktoś kim być mogłem
Me serce przywłaszczy
Zupełnie na chłodno
(Księga Tęsknoty L. Cohen)


jak ptak na drucie
posadziłam tyłek na barowym stołku
nogi w czarnych pończochach
wulgarnie
zapalam papierosa
nikt już nie pali
jak błękitny anioł
mimochodem
słomka w moich ustach
teraz wystaje koniuszek języka
błąka się po wargach
twoje imię

czekam na zielony prochowiec
paryską Kulturą
z formacją brulionów
przyjdzie - na pewno
cierpliwa jestem
zaszeleści
zapyta

Więc czy pokażesz mi
Powiedz czy pokażesz mi
Gadaj czy pokażesz mi
Swe nagie ciało?



https://truml.com


drukuj