Roman


spłoszona wrażliwość


pląsa w dąsach cała wrażliwość nieśmiała
cienie czyta z daleka w ich tańcu na ścianach
raz się przybliża a raz oddala w pola widzenia
teraz zawisła za kurtyną cichego milczenia

spogląda z góry-odległość bezpieczeństwa mierzy
wystawia strażników swoich niezawodnych i wiernych
chwałą odkrytych z dawna sławnych  żołnierzy
aby strzegli wrażliwości bram nim spłoszą którąś z dam



https://truml.com


drukuj