Slawrys
niczym z bajki
Medialny szum stworzył wczoraj wydarzenie stulecia. 
Nasunęło mi to refleksje, w zalewie medialnej wojen;
konfliktów zbrojnych i politycznych, afer korupcyjnych
czy imprezek pokoroju bunga-bunga. Nareszcie coś
pozytywnego ŚLUB STULECIA, choć na pograniczu
opery mydlanej i bajkowej historii, to jednak faktycznie
pozytywne. Zwłaszcza spodobał mi się komentarz, że 
odchodzą kobiety od tradycyjnego składania przysięgi,
co prawda tylko części, ale to naprawdę ma swój 
ewenement i może z czasem odejdą całkiem od 
bezsensownej tradycji składania przysięgi małżeńskiej.
No bo faktycznie po co składać przysięgi których i tak
żadna nie dotrzymuje. 
 
Oczywiście Nowożeńcom życze szczęścia i stworzenia 
małżeństwa o którym brukowce będą pisać; nudne, bez
afer, ale za to zgodne i szczęśliwe-tzn nie wszyscy 
dookoła szczęśliwi, tylko by oni we dwoje dali sobie 
nawzajem szczęście.
https://truml.com