niesprecyzowana


Skrywana namiętność


 
Płonę !

Moje ciało Cię wzywa, potrzebuje,
pragnie.

Woła byś je objął ugasił sobą
albo bardziej rozpalił.
Gdy
spoglądasz w moją stronę w oczach pojawiają mi się płomyki
dopiero rozpalonego ogniska.
Pragnę Cię
jak mała dziewczynka najnowszej lalki, i jak stary mężczyzna
lepszej kochanki.
Ale wiem że
to czego nie posiadamy smakuje lepiej

Więc czekam,
czekam aż to pragnienie mną zawładnie

Aż całe
pożądanie we mnie eksploduje

I wtedy
będziesz mój

Wtedy Cię
zdobędę.



https://truml.com


drukuj