Bernadetta


Druga we mnie


Oddycha powietrzem podporządkowania.

„Nieprawda, chcę miłości.”



Kurczy się w kącie, zamyka oczy,

wierzy, że wtedy jest niewidzialna.

„Nie chcę przeszkadzać.”



Stary niedźwiedź nie śpi, czuwa.

Liczy każdy twój wdech,

najlepiej – żebyś nie oddychała wcale.



„Nie wynurzaj się.”



Wiesz, co piękności szkodzi.

Nie ma twojej złości.



Jesteś piękna – uśmiechnęła się.



https://truml.com


drukuj