Toya


***[jak uchodzi światło...]


jak uchodzi światło
wiesz
widziałeś może dokąd
gdy tu już wszystko stracone
i świeca i płomień
zapałka której drugi raz nie zapalisz
choćbyś tarł draskę
do ostatniej drzazgi

widziałeś
wiesz jak gasną oczy
i usta w nich słowa
których ktoś się domyśli
przeczuwając czas i drogę

i tylko miejsca nie zobaczy
na żadnej z map
nie znajdzie w którą stronę
zawraca świt zmęczony dniem
przed nocą
która na nic już nie odpowie



https://truml.com


drukuj