Belamonte/Senograsta


Dwa kroki


Dwa kroki do szczęścia w trójkroku
Wygląda na to że trudniejszy drugi krok

rzeczywistość natura kultura
On przemawia od podstaw
Nie od dymu z komina

Podmioty i rzeczy dążą do szczęścia
Aż ono się zjawia od wewnątrz z zewnątrz
Uwierzyłeś w nie to jakby osiągnąłeś

krok pierwszy
brak, wiara, nasycenie
nawet wiele nie trzeba zmieniać
mądrość mówi że jesteśmy szczęśliwi od początku
sen zaćma zło odbiera ci ten stan

Projekcje cię niszczą zanim życie zdąży
unieszczęśliwić
Życie nie unieszczęśliwia tego co wierzy w szczęście
Pamięta i oczekuje
Gatunki go szukając cofały się z lądów do mórz
i z powrotem
wychodziły z lasów na sawanny i z powrotem
Bo szczęście spokój ziemia obiecana sobie sama
gdzieś jest -

w ostateczności pozostaje krok drugi
w nadzieję kresu
w genów kwantowej atomowej zaświatowej zupie
- więc posłużymy do czegoś -
i, lub odrodzeń -
kontynuacji, powtórek lub staz

Szczęście to spokój, sprawność, aktywność, wrażliwość,
jasne widzenie, unikanie krzywdy i krzywdzenia,
czyli współczucie
Odwaga życzliwość zachwyt



https://truml.com


drukuj