gabriel 123


To i owo


nie krzyknę eureka
nie wyskoczę z wanny
po cóż się pieklić
w te białe czarne

dni jak pod psią budą
nie Matejku ją
ja zaś Picassa karykaturą nie jestem

i ziąb do tego
gdyż styczeń jeszcze
zając uszy kuli
płatkuje niebo

luty buty
trele-morele
tych osiem miliardów
nie czasy Jezusa

lodowce się cielą
bo stek i metan
wiatry czynią swoje
sekwoje pod topór



https://truml.com


drukuj