Sztelak Marcin


Przesenności


Kolorowe migawki liści lecących
w górę, bez grawitacji i brak
bolesnych upadków.

Nawet z wysokich wież
na szachownicy rozpiętej pomiędzy
dachami linearnych światów.

Plastikowe kwiaty we mgle pachną
miętą i świeżą skórą, przepoconą
w blasku umierających gwiazd.

Pełna niewidzialność i lot
nad najbliższą z rzek, kąpiel
przynosząca światło na szczyty
wzgórz.

Ubranych w szkolne mundurki
i czapki z pomponem. Na drutach
można zrobić wszystko,

na przykład bałwany z bardzo ostrymi
zębami czyhające w mroku.
Na przechodniów pędzących
w piwnicach.

Życia i inne fantasmagorie, takie jak:
kolorowe migawki
pod powiekami ulatujące w niewdzięczny
świt.



https://truml.com


drukuj