sam53


póki maj


kochałbym ciebie moim sercem kruchym
o świcie i o zmierzchu
na jawie i we śnie
moim sercem złotym
pachnącym jaśminem
wieczorem i rano gdy usta wilgotne
myśli w pół szalone
kiedy jesz czereśnie
i spoglądasz czule

kochałbym ciebie zwyczajnie
bez reszty jak umiem
w słońcu na błękicie
póki serce żwawe
póki cieszy życie

Póki maj w kasztanach

20-05-2022



https://truml.com


drukuj