jeśli tylko


alfą a omegą


jak a. w krainie czarów, b. w netoświecie, c. w mieście wyobraźni,
z łatwością przechodzi i przenosi, łączy intencje z bezwiednością,
miesza się ze sobą i każdym drgnieniem słanym, zaczerpniętym,
na ile tchnącym, na ile samowzbudzonym,
słowa jak synapsy przenikają przez opuszki klawiszy,
mrówki w żyłach już smakują ciało migdałowe,
zaczęły się żarty, a jeśli skończą się i schody..



https://truml.com


drukuj