Marek Gajowniczek


Złożenie do grobu


Złożono do grobu.
Nie było sposobu,
by można go było otworzyć,
ale pilnowano,
bo bardzo nie chciano
rozważań i przypuszczeń mnożyć. 
 
Pilnowały straże,
by echa wydarzeń
nie dotarły czasem do Rzymu.
Zmilkły w Europie,
bo co się zakopie,
to człowiek z pamięci wymaże.
 
Idziemy. Święcimy
i na grób patrzymy.
Na kamień, co serca przyciska,
ale dziś już wiemy
i oczekujemy...
z nadzieją, bo prawda jest bliska.
 
Padło wczoraj zdanie,
że " Krzyż zawsze na - Nie! -"
Dla nietolerancji być musi.
"Na -Tak! - dla miłości",
ale ludzie prości
wciąż czują, że trudno żal zdusić.
 
Kochamy Ofiarę.
Wiemy, że zamiarem
też boskim to Misterium było.
By Jezus wstał z grobu.
By poznał Go ogół.
By słowo się wypełniło!
 



https://truml.com


drukuj