Marek Gajowniczek


Na wyciągu i na zjeździe


Zmiany! Zmiany!
Przestawiamy, przestrajamy.
Pożegnania i odloty.
Cóż można napisać o tym?
 
Pożyjemy - zobaczymy!
Do gmin oraz do tej Gminy
udają się wysłannicy
i sondują - na co liczyć?
 
Ziemia zimą się kolebie,
a jak będzie? Tego nie wie
futurysta i wróżbita.  
Zobaczymy! Po co pytać?
 
Polityczny siadł teatrzyk.
Nie ma na co w ekran patrzyć.
Nad poziomy nikt nie wzleci,
nawet, gdy skleci kuplecik.
 
Nawet, kiedy wierszyk powie.
Znają programy widzowie.
Tylko jedno ich ciekawi,
kto się z kim, kiedy rozprawi?
 
Stare już się nie utrzyma
i brewerie schłodzi zima.
Ferie! Wyjeżdżają dzieci.
Wypoczynek. Gaśnie sprzeciw.
 



https://truml.com


drukuj