Slawrys


to nie przestępstwo!


dziwność świata to jego meandry zasad życia i jego rządząca
cywilizacja cierpienia/śmierci; 
przesyłają mi od lat komunikaty głosowe z presją negatywną,
szykanami, też czasem z wiedzą o tym co sekta organizuje. 
Opisawałem kiedyś jak uczciwy lekarz robił mi badania i był w szoku
że mnie tak konowałki prześladują i niszczą psychicznie przy tak
uszkodzonych kręgach (jemu się udało wykryć bez problemu
8mm zapadniętego kręgu).
Puścili mi komunikat głosowy z jego rozmowy z prokuratorem;
zgłaszał przestępstwo na mnie popełnione ... ale nie może nic;
sekta i sutenerzy-urzędnicy uważają że to nie przestępstwo
to co mi zrobiły dewiantki i pedole z sekty. 
Jednak nici nawet z wegetacji przyzwoitej. 

Jeszcze mi puścili komunikat jak dewiantka wydawała włodarzom
polecenia:
"...on nic nie ma mieć, nic mu nie wolno; ma siedzieć zamknięty
w mieszkaniu..."   

to nie przestępstwo ... to przywilej rządzących sutenerek! 

dziś przpomnienie wpisu mnie spotkało ... https://truml.com/item/126278  ... pisałem o domu jaki po 
śmierci odnajdę z dala od tego społeczeństwa! mijają lata wegetacji 
i nie mam szans nawet na uczciwą wolność-śmierć ... cierpienie 
wśród nich rekompensuje wciąż żywe marzenie o swoim domu 
gdy już im ucieknę ... gdy umrę będzie pięknie z dala od waszego 
świata w moim domu! och - przyjemnie pomarzyć!



https://truml.com


drukuj